Wpis z mikrobloga

@Elterchet: Niestety jak najbardziej. W dodatku aktywiści wtedy się dołączyli strasząc wywłaszczeniem bez odszkodowania i zniszczeniem wszystkiego przez prace budowlane. No ale jak woda zniszczy 1000000x więcej powierzchni to będzie git bo natura tak chciała.
  • Odpowiedz
@Kj5s6f2dk7s54o: Jakie zmiany przyrody? Bo trochę piasku przesypią z jednego miejsca na drugie i trawkę zgniotą? Do tego czasu przyroda już by odżyła po pracach budowlanych i dalej cieszyłaby oko. Mogli nawet wystrajkować odbudowę roślinności po przebudowie. Wysiedlenie z odszkodowaniem, ale aktywiści straszyli że ich grunty są więcej warte i że to co proponują to scam. Niektórzy to nawet kwot nie chcieli słyszeć. Nie i tyle. Tupię nóżką! Wystarczyło jedno
  • Odpowiedz
Jakie zmiany przyrody? Bo trochę piasku przesypią z jednego miejsca na drugie i trawkę zgniotą?


@Beniamin_Emanuel: podałam linka, w tym artykule są opisane wątpliwości aktywistow przyrodniczych. To nie miało być przespanie piasku i zgniecenie trawy. Ja nie staję po niczyjej stronie. Były protesty, podałam rzetelny tekst o ich podłożu, rząd PiS wycofał się z planów. Czep się wujku kogoś innego.
  • Odpowiedz