Wpis z mikrobloga

lubię pić z cudzych niedopitych szklanek co by sie nie zmarnowało ostatnio sobie to uświadomiłam, loteria co kto w nich miał, nowe smaki sie poznaje, na przykład teraz wzięłam jakiś z blatu pije przed umyciem co by nie marnować a tam w srodku hmmm dziwny smak, troche jakby jakieś wapno, troche jakby oranżada w proszku, a może stare mleko. fajne to życie, taka ruleta nie wiadomo co sie trafi
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach