Wpis z mikrobloga

Maraton robienia k---y z logiki, czyli moje ulubione cytaty z dzisiejszego wywiadu w Rzeczpospolitej z ministrem Tomczakiem:

Programy mieszkaniowe, które przygotowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii, nie powstają dla polityków, którzy już dawno zaspokoili swoje potrzeby mieszkaniowe. Powstają dla Polaków (...)

Ostatnio napisała do nas rodzina nauczycieli z czwórką dzieci (...)

Jeśli więc ktoś mówi, że jest przeciwnikiem kredytu „Na start”, to jest de facto przeciwnikiem wspierania rodzin (...)

(...) nie brakuje ekspertów, którzy są przekonani, że (...)

(...) celem jest zwiększenie podaży mieszkań w różnych segmentach rynku.

Tak naprawdę to program społeczny – beneficjentem są młodzi Polacy i rodziny z dziećmi, którym daje możliwość zakupu wymarzonego M, ale to też program inwestycyjny. (...) Ten program wywoła ruch inwestycyjny. Zwiększając popyt na mieszkania, naturalnie zwiększymy też ich podaż. Mieszkań trzeba będzie budować więcej. A każda złotówka zainwestowana w budownictwo zwraca się w podatkach, w pracy dla polskich firm budowlanych, wykończeniowych czy producentów materiałów budowlanych. (...) Te środki wrócą do budżetu. Budownictwo jest kołem napędowym gospodarki.

Program „Bk 2 proc.” był działaniem PiS związanym z wyborami. (...) Kredyt „Na start” to zupełnie inne rozwiązanie.

Czy chcemy, żeby nauczyciel albo pielęgniarka mogli sobie kupić mieszkanie czy nie?

„Bk 2 proc.” nie był głównym winowajcą wzrostu cen.

Zrobiliśmy zestawienie, ile metrów mieszkania może kupić Polak za przeciętną pensję. W ciągu dziesięciu lat ten wskaźnik właściwie się nie zmienił, a są miasta, gdzie tempo wzrostu wynagrodzeń było wyższe niż tempo wzrostu cen mieszkań.

Ponoszony przez państwo koszt budowy mieszkania społecznego czy komunalnego jest trzy albo czterokrotnie wyższy niż suma dopłat do zakupu mieszkania na kredyt „Na start”. (...) Wyraźnie widać, ile dopłaca państwo w zależności od formy budownictwa. Najwięcej kosztuje nas budownictwo komunalne, gdzie czynsze są najniższe. Niemało kosztują nas też TBS-y.


#koalicjadeweloperska #ministerstwoniedorozwoju #nieruchomosci
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Programy mieszkaniowe, które przygotowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii, nie powstają dla polityków, którzy już dawno zaspokoili swoje potrzeby mieszkaniowe. Powstają dla Polaków


@MistrzCiezkiejRiposty:

Oni tam źle kalkulują, bo próbują przekonać elektorat, którego zupełnie nie znają. Ale czego się spodziewać po PSL.
Pchają program, bo politycy są w bliskich relacjach z ludźmi z deweloperki i branżami pobocznymi (różnego rodzaju holdingi).
Długo nie trzeba szukać przykładów, bo nawet zięć Tuska i jego
  • Odpowiedz
@MistrzCiezkiejRiposty: ale śmierdzi z tego tekstu paniką, chyba już nawet ekonomiczni analfabeci widzą, że każdy ma w------e w to czy para nauczycieli kupi sobie mieszkanie, istotny jest tylko wzrost PKB. Ja myślę, że oni są dogadani z deweloperami, że tamci nie podniosą już sztucznie cen, ale dzięki dopłatom utrzymają się aktualne kosmiczne marże. Takiego wała :)
  • Odpowiedz
@MistrzCiezkiejRiposty:

Niech już CBA zacznie ich porządnie trzepać ich i ich rodziny żeby była jasność jakie mieszkania ostatnio kupowali i czy nie było żadnych sprezentowanych zniżek od deweloperów poznanych na spotkaniach lobbingowych.
  • Odpowiedz