Wpis z mikrobloga

Pewnego razu zepsuł mi się router, więc po miesiącu wyrzeczeń dzięki którym zaoszczędziłem pieniądze, poszedłem wczoraj do MediaMarkt kupić sobie porządny router z zasięgiem na dwa piętra. W sklepie znalazłem pic rel. solidnie wykonany, dwie anteny, przystępna cena- nie zastanawiałem się długo. Wracając do domu, czekałem na przystanku na Krakowskim Przedmieściu na autobus a tu z kawiarni wychodzi znany celebryta internetowy, szef Wykopu.pl Michał Białek. Elegancko ubrany a nie w jakieś tam tandetne okulary przeciwsłoneczne, z wykopowych motywów miał tylko podkoszulek z napisem #tylkomikro.

Popatrzył na mnie, na mój router i podchodzi i zagaduje, czy ten router to ten z Mediamarkt za 99,90 zł.

Ja mu zadowolony mówię, że tak panie Michale, te same dokładnie, i że miło, że pan zauważył.

Białek na to powiedział tylko

Śmieć


Mi szczęka opadła i nie wiem o co chodzi. Białek pyta, którego wyrazu nie rozumiem "śmieć" czy "śmieć". No to ja mówię, że obydwa rozumiem tylko nie wiem dlaczego tak mówi. Michau mówi, że dlatego, że tylko śmieć może narażać swoją sieć domową na kontakt z takim gównem. Że on po całej Polsce jeździł i takie routery to Unia Europejska za darmo rozdawała w akcji przeciw wykluczeniu cyfrowemu w gminach wiejskich na Podlasiu, i nawet oni nie chcieli tych routerów używać tylko wyrzucali. I że nawet było jakieś specjalne posiedzenie komisji UNICEF, że nie wolno biednym ludziom takich gównianych routerów dawać, więc tam przestali wysyłać tylko do sklepów Mediamarkt, bo idioci kupią.

Ludzie na przystanku śmiechają pod nosami i się patrzą na mój router, ja już gula w gardle i staram się jakoś go schować pod kurtą ale to nic nie daje. Ale jednak pomyślałem, że nie dam sobą pomiatać nawet znanemu człowiekowi i krzyczę na Michała, że on sam przecież ma firmę internetową, znaną markę wykop.pl i routerów takich jak mój używa.

Białek w śmiech i mówi, że prędzej swoją uznaną w internecie stronę naukowo-rozrywkową jakiemuś Allegro sprzeda niż routera takiego jak mój użyje, i że on w swojej firmie to najdroższych Turbo-linków używa dedykowanych dla jego Macbooka ze specjalną anteną zintegrowaną i pokazuje mi swoją torbę a tam najnowszy Macbook z jakimiś frendzlami, zatrzaskami, hurr Apple durr i że nawet taki guzik ma, że jak go lawina przysypie w tych butach to on ten guzik naciska i go wtedy można znaleźć pod śniegiem.

Ja nie daję za wygraną i krzyczę, że nawet nasz premier Donald Tusk taki router ma, bo był program w telewizji gdzie premier pokazywał swój dom, i opowiadał jak mu dobrze ten router działa. Białek na to, że z tym domem tuska to lewacka propaganda TVN i że Donald swoją sieć domową zabezpieczał bardzo starannie, i jakby teraz przechodził przez krakowskie przedmieście i mnie z tym routerem zobaczył to by mi w mordę p-----------ł.

Ja cały czerwony, nie wiem co powiedzieć, ludzie ryczą ze śmiechu a Michał Białek mówi, żebym się zachował jak biały człowiek honoru i ten router w---------ł. No to odkładam go do kosza na śmieci na przystanku delikatnie, bo go chciałem wyjąć jak Białek pójdzie.

Mój autobus nadjeżdża, chciałem szybko router złapać i wskoczyć do środka ale jak się rzuciłem do śmietnika to Michau mi zagrodził drogę i powiedział, żebym miał trochę godności. Wsiadłem zaryczany do autobusu, przejechałem jeden przystanek, wysiadłem i biegiem lecę z powrotem router zabrać. Grzebię w śmietniku, wszystko wyrzucam z niego ale routera nie ma. Pytam ludzi co stali na przystanku, czy routera ktoś ze śmietnika nie zabrał a oni mówią, że tak, że znany przedsiębiorca internetowy Michał Białek tutaj był i wziął router i powiedział, że przenosi siedzibę swojej firmy, i w sam raz będzie miał nowoczesny i niezawodny router.

#coolstory #pasta #miud
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach