Wpis z mikrobloga

#niepopularnaopinia #edukacja są takie #ksiazki, które powinny być lekturami obowiązkowymi na pewnym etapie życia. Sprawdziłam, że "Stary człowiek i morze" jest nią w VII - VIII klasie szkoły podstawowej. Sądzę, że dużo za wcześnie. Myślę, że liceum na tą broszurkę to odpowiedni moment. Trudno jest mi sobie wyobrazić, żeby wczesno-nastolatek wyniósł z niej coś więcej niż historyjkę o złowieniu dużej ryby. Po 30-tce czyta się to ze ściśniętym gardłem. Nie widzisz połowu, tylko kończące się opcje, topniejące siły i nadchodzący kres. Dzieciak tego nie dostrzeże. Podobnie z wieloma filmami i grami, ich wydźwięk zmienia w zależności od twojego etapu w życiu.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KingaM: W żadnym kraju poza Polską i Rosją nie ma lektur obowiązkowych. BTW ta książka się strasznie zestarzała. Młody człowiek jej nie zrozumie.
  • Odpowiedz