Wpis z mikrobloga

#frajerzyzmlm
Obecne poruszenie na wykop przypomina mi moje studia i naganianie na mln. Kto był studentem ok. roku 2012-2013 ten pamięta telefony od znajomych z super biznesem.

Za całe zamieszanie był odpowiedzialny Darek. Wymyślił cały system wciągania kolejnych ludzi. Jak dzwonić, jak z nimi rozmawiać, szkolenia sprzedażowe.

System Darka naprawdę zaczął działać - dla wybranych na górze, zazwyczaj ludzie nawet najlepsi wyciągali drobniaki ale u Darka ludzie zaczęli odbierać Mercedesy.

Rozgryzł nie tylko szaraczków ale i plan punktowy firmy. Wiecie jak to się skończyło? Firma zmieniła schemat wynagrodzeń na trudniejszy a właściciele przez ponad rok nie chcieli się z nim spotkać więc poszedł naganiać do innego mlmu.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Koryntiusz: pamiętam, ludzie których miałem za dobrych znajomych dzwonili i jak im odmówiłeś kulturalnie to teksty typu "nie chcesz zarobić to nie, miałem cię za normalnego". #!$%@?, taka sieczka z mózgu zrobiona. Jeszcze barany się potrafiły naśmiewać że robisz coś w czasie wolnym. A teraz stała dobra praca, a oni towar w biedro
  • Odpowiedz
@Koryntiusz: @BomBom Taak pamiętam tych kretynów. A naciągali dosłownie na wszystko - perfumy, nawet sprzedaż prądu w piramidzie xD. Po pierwszym spotkaniu z takim "rekinem biznesu" w mcdonaldsie czy innej kawiarni w centrum handlowym byłem zażenowany, że ludzie w to wierzą xD
  • Odpowiedz
@Koryntiusz: Pamiętam jak w technikum jeden typek nagle zaczął przychodzić do szkoły w garniturze z teczka w ręce i dawał każdemu 10zl za przeczytanie jakiejś książeczki albo broszury ;p
Na szczęście nie widziałem żeby ktoś to robił ;p

Do kumpla non-stop dzwonił jego stary znajomy i chciał się z nim spotkać żeby go wciągnąć w mlm ;p
  • Odpowiedz
@Koryntiusz: W tamtych latach 2009-2011 na fotce pl udało mi się poznać fajną laskę.Fajna ale tylko z figury i twarzy bo już na pierwszym spotkaniu mi wciskała swoje mlm.Chyba to były perfumy FM czy jakoś tak.Mialem mega ciśnienie na #!$%@? więc tych randek było może z 5 i olałem milionerkę która roztaczała mi wizję niebawem zdobytego majątku i mercedesów ale zaprezentować swojej waginy nie chciała.No i stalkowalem ją co rok,dwa
  • Odpowiedz
@Palladyn400: U mnie w techbazie było takich dwóch aparatów. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wszystko według tego samego presetu: za duże garnitury, teczki z broszurkami i ulotkami, a do tego ultrakrindżowe gadki, wygłaszane w stylu "niby my sobie tu rozmawiamy, ALE NIECH WSZYSCY SŁYSZĄ, O CZYM". Dosłownie tak to wyglądało: "To dzisiaj po południu zadzwoń NA MOJĄ KOMÓRKĘ" "Aaa, na tą NOWĄ, jasne, jasne,
  • Odpowiedz