Wpis z mikrobloga

Jak przestać pić? Czytałem internet nie znalazłem nic co by mnie zmotywowało do zaprzestania. Co najgorsze, lubię być na fazie, ale wiem że to nie jest dobrze dla zdrowia. Tak nie zbuduję sylwetki. Gorzej że inni tyją przez piwka, a ja chciałbym nabrać masy bo chudzielec jestem.

Druga sprawa to czemu na terapię ma chodzić ofiara, #przegryw a nie ci co gotują takiej osobie taki los? Szukam konkretnej metody. Bo mam dziwne wrażenie że terapeuci to tylko czekają na moje pieniądze. Co ciekawe palenie rzuciłem samemu przy pomocy słynnej książki, a z chlaniem jest już trudniej. A wszyscy mówili że palenie to najgorszy nałóg do rzucenia. G---o prawda! Najgorsze dla mnie jest #alkoholizm i #nofapchallenge

Pewnie i tak nikt nie pomoże bo nie może, nie winię za to, ale chciałem to napisać...

pozdrawiam zaraz zaczynającą się #nocnazmiana
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

. Tak nie zbuduję sylwetki. Gorzej że inni tyją przez piwka, a ja chciałbym nabrać masy bo chudzielec jestem.


@zulugulubenc2: W jaki sposób picie piwa utrudnia Ci zbudowanie masy?
  • Odpowiedz
@abuk123: bo zamiast jeść to pije ni nic po za tym nie robię, ja wiem że dla normalnych ludzi to trudne do zrozumienia ale tak jest... chude nogi, chude łapy, 60 kilo nie całe żywej masy przy 175 cm wzrostu, tak serio to chyba jakieś 57 jak się ostatnio ważyłem.
  • Odpowiedz
@zulugulubenc2: prawda, ale nie wiem w jaki sposób 4pak by hamował apetyt. No może taki organizm. Ja np sporo pije, regularnie chodzę na siłkę gdzie dużo kcal spalam a ważę prawie 115kg...
  • Odpowiedz
@abuk123: zawsze mało jadłem, zawsze byłem szczupły. Mam takie wrażenie że jak miał bym się przejeść do porzygu (a to nie jest trudne) a być głodny to wolał bym być głodny. Może kwestia przyzwyczajenia, bo za dzieciaka często bywałem głodny i tak mi zostało. Nawet jak miałem kanapki w szkole to nie chciałem ich jeść bo były ze starego chleba i starego sera i po pól dnia w plecaku suche
  • Odpowiedz
@zulugulubenc2: jestem taki sam jak Ty, no może jeszcze bardziej chudy. 55kg, 180cm. Też od piwa zaczynałem. Jak chlałem wieczorem to nie jadłem. Potem rano kac to też sie nie chce jeść, żołądek się kurczy. P--------e. Jedyne co zaobserwowałem to żeby przytyć to trzeba chlanie rzucić bo inaczej nie naprawisz apetytu i żołądka. Taki nasz los, albo suchy pijak, albo trzeźwy o normalnej figurze.
  • Odpowiedz