Członek RPP: O kredycie 0%: Prowadzą do tylko i wyłacznie podnoszenia cen

Na kanale #dobitnie rozmowa z @IrekDabrowski (RPP) na temat #nieruchomosci. O kredycie 0%: "Dlatego że one prowadzą do tylko i wyłącznie podnoszenia cen przez deweloperów."

[frenm]

Ameryki nie odkrył. Wszystkie kredyty hipoteczne w systemie fiducjarnym powodują wzrost cen, bo kredytów udziela się z pieniędzy "dodrukowanych".

[frenm]

@slawek887: no i tak to działa, gdyby tak to nie działało to byśmy żyli w deflacji, bo praca jest coraz bardziej wydajna.

[Asphiii]

@slawek887: tłumacz zatem

[dymaczdusz]

Każde dopłaty czy do kredytów, czy do np. Żłobka prowadzą do wzrostu cen.
Jedyna i skuteczna pomocą dla ludzie to obniżka VATu oraz kwota wolna od podatku adekwatna do średnich zarobków.

[Milegodniawszystkim]

@dymaczdusz: kwota wolna to też dopłaty dla wybranej grupy, tylko w innej formie, Ci średnio lub lepiej zarabiający sponsorują wydatki na państwo tym co zarabiają mało

[prawde_powiadam_Wam]

kwota wolna to nie dopłaty

@Anaris: Oczywiście, że @Milegodniawszystkim ma rację. Cały system PIT to dopłaty dla osób gorzej zarabiających. Serio tego nie widzisz? Czy jesteś beneficjentem?

[WildAnimal]

O tym jak działają wszelkiego rodzaju dopłaty, świetnie pokazała dopłata do żłobków. Ta sama usługa, żadnych zmian a cena w górę.

[PorkieTeresa]

@WildAnimal: to takie proste, rozumiesz to Ty, ja i moja babcia ale reszta społeczeństwa niekoniecznie..

[pawelmen]

@WildAnimal: i tak i nie tak. Żłobki publiczne finansują samorządy. Pośrednio samorządy są też finansowane z budżetu państwa, w przypadku instytucji publicznych jest to przejęcie utrzymania placówki z samorządu na budżet państwa, dla gminy duży plus bo in te wydatki odchodzą, dla rodziców tych dzieci też- zawsze te 300-500 pln w kieszeni, niedużo ale jest. Publiczne placówki mniej więcej tyle kosztują rodziców, resztę płaci samorząd. Przy dopłacie całość spads na

[terenn]

Powinna być wprowadzona osobna stopa procentowa dla kredytów hipotecznych i było by git.

[prawde_powiadam_Wam]

@terenn: Byłoby
To nie zadzaiała, bo wtedy kredyty na inne cele byłyby finansowane tymi hipotecznymi. Nie doceniasz pomysłowości polskiego społeczeństwa.

[wopper]

Takie moje przemyślenia...

1. Tak, kredyt 0% doprowadzi do podniesienia cen.
2. Nie. Brak kredytu 0% nie spowoduje spadku cen w topowych lokalizacjach.

Znajoma ostatnio zadzwoniła do dewelopera, który rozpoczął budowę w dobrej lokalizacji w Gdańsku (ale nie żadne centrum), data oddania 2026. Obecnie mieszkania w okolicy to 20-25k/m2. Żadne z mieszkań, które jej się podobały w tej inwestycji nie było już dostępnych. Cena pozostałych to 40k/m2. Z góry jej powiedziano, że nie są zainteresowani

[Milegodniawszystkim]

@wopper: w nie topowych też rosną, a poza wielkimi miastami prawie nic się nie buduje, ewentualnie jakieś szeregowce w polu

[wopper]

@Milegodniawszystkim: tego już nie oceniam. Wczoraj jeszcze wieszczyłem spadki duże, dziś widzę, że spadki dotyczyć będą jedynie przedmieść i miast powiatowych. Topowe lokalizacje idą na średnią unijną dla nowego budownictwa. Tu faktycznie i 20k Euro/m2 nie dziwi...

Niemniej taniej jest często we Włoszech, czy w Hiszpanii...

[meti]

Ale słowem się nie zajaknal, że to stopy procentowe NBP, które ustala RPP, najbardziej wpływają na cenę kredytu hipotecznego. A mamy najwyższe stopy w Europie. Nawet jeśli gmina ma budować na wynajem, to też musi wziąć kredyt. Jeśli będzie on drogi, to gmina mniej wybuduje, albo wcale.

[kolonosko]

@meti Tylko, że mamy też inflację, a więc wyższe stopy.
Niestety trzeba doprowadzić do sytuacji by nie opłacało się trzymać pustego mieszkania. By nie było sytuacji, że mając już kilka jak niesławni posłowie, dało się z ich najmu kupować kolejne i to w tempie jednego co rok czy dwa bez wykonywania żadnej własnej pracy.

[kolonosko]

@prawde_powiadam_Wam

Musi być i bacik, i marchewka.

Bacik - podatek od 3-go mieszkania i więcej. Marchewka - przy rejestracji umowy w US obniżenie lub likwidacja podatku ORAZ w przypadku niepłacenia przez najemcę traktowanie tego jako kradzież i wtedy nie mają zastosowania zapisy o okresie ochronnym.