Wpis z mikrobloga

Smucą mnie takie filmiki z młodymi łebkami szykującymi się na wojnę. Ja w ich wieku siedziałem na studiach z kumplami na wynajętym mieszkaniu. Jak ja robiłem 0,7 przed imprezą i prasowałem koszulę to jakiś chłopak siedzi w okopie i stara się nie umrzeć podczas bombardowania. Może i p------ę ale nie widzę nic fajnego w tym jaraniu się militariami.

#ukraina #wojna #rosja #wojsko
kobiaszu - Smucą mnie takie filmiki z młodymi łebkami szykującymi się na wojnę. Ja w ...
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

każde pokolenie potrzebuje swojej wielkiej wojny, bo bez tego chłopiec nie stanie się mężczyzną


@Pawelkolega: widzę kolega będzie pierwszy na ochotnika na linii frontu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może i p------ę ale nie widzę nic fajnego w tym jaraniu się militariami.


@kobiaszu: jeden zbiera znaczki, inny jara się militariami. Trzeba tylko pamiętać o tym jak straszna to tragedia dla tych którzy musieli przeżyć wojnę
  • Odpowiedz
wojna to coś normalnego


@Pawelkolega: nie, wojna to traumatyczny stan dla każdego zdrowego psychicznie człowieka. To niepewność o siebie, bliskich i przyjaciół, skrajne niewygody (głód, hałas, zimno, zmęczenie) i ciągły stres o utratę życia, zdrowia lub dobytku. Jeśli ktoś traktuje i myśli o wojnie napastniczej jako o wielkiej przygodzie, sławie i dorobieniu sobie przez grabież to niestety - w XXI wieku nie można go zaliczyć do cywilizowanego człowieka, a raczej
  • Odpowiedz
@Pawelkolega:
Tak wojna na Ukrainie to coś normalnego - niestety. Natomiast dalej już p--------x:

bo bez tego chłopiec nie stanie się mężczyzną


Rolę wprowadzenia w świat męski miała inicjacja/agoga/postrzyżyny. Teraz po prostu tego brakuje, bo mężczyźni przestali uczyć chłopców czym jest męskość. Zamiast nich zajęły się tym kobiety i robią im wodę z mózgów.
  • Odpowiedz
@Commodore_64: to wojny nowego typu wywołują stres, ale stare wojny na miecze nie niszczyły psychiki, bo te wojny nasz ukształtowały i nasze mózgi do nich przywykły. Teraz ewolucyjnie musimy się dostosować do wojny nowego typu i będzie ok
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: długo i cały czas czekam na swoją wielką wojnę i systematycznie jeżdżę na wieś i ćwiczę musztrę, komendy, kopanie okopów i strzelam z takich droższych i mocniejszych wiatrówek
  • Odpowiedz
@Pawelkolega: Fajny troll, ale niezbyt wiarygodny. Poza tym wojsko stoi otworem. Wystarczy przejść unitarkę, a nie czekać jak chłopczyk i ćwiczyć po wsiach jak masz strzelnice, która jest bardziej efektywna, a i nawet przygotujesz sobie łapy pod 7.62, albo 5,56, bo jedno, albo drugie otrzymasz z przydziału. Tylko polecam kupić własne buty.
  • Odpowiedz
wojna to coś normalnego


@Pawelkolega: Wojna to aberracja wynikła ze dziwnego sprzężenia zwrotnego w masowej psychice. W sumie wielkoskalowa wojna to przypadek wynikły z tego, że część społeczeństwa jest głupia i konformistyczna i to ta część społeczeństwa jest tym oknem overtona, które pcha resztę w przepaść. Mechanizm nakręcania wojen jest prosty - coraz bardziej surowe kary, tworzące strach i szaleńcze posłuszeństwo jednostek, które nigdy w życiu W NORMIE nie robiłyby tego, co robią.

To nie tylko tworzy wojny, ale też chociażby absurdalne z normalnego punktu widzenia zdarzenia jak masowa
  • Odpowiedz