Wpis z mikrobloga

#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki

Mam pytanie do wykopowych ekspertów i ekspertek. Jestem już trochę zmęczony tym, że standardowo moja dziewczyna nie zadaje mi żadnych pytań pt. "Czy wszystko w porządku, jak się czujesz, jak spędziłeś dzień" - co jest naturalnym zachowaniem 90% kobiet. Bardziej męczy mnie to, że muszę udawać mówiąc jej jak ona fajnie spędziła dzień, jak fajnie sobie pojadła z koleżankami itd.
Nie o to chodzi, że jest to problem, który zrujnuje związek, znam psychologię kobiet i wiem, że one bez atencji nie potrafią żyć, jest im potrzebna jak tlen, zwłaszcza w dzisiejszych chorych czasach. Lecz co radzicie w takiej sytuacji dla mnie? Jak powinienem sobie z tym radzić?
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ChosennOne: próbowałeś ją rozegrać emocjonalnie? Żeby kobieta Cię zauważyła musisz udawać nieobecnego, lekko obojętnego. Przytakuj jej na te wspaniale spędzone dni w pracy ale patrz gdzieś nad jej głową w ścianę, łap zawiechy, niech powtórzy ze dwa razy pytanie zanim odpowiesz. Od razu się zacznie interesować Twoim życiem (bo pomyśli, że coś ważniejszego niż ona zabiera Ci myśli). Wtedy jej możesz powiedzieć co u Ciebie słychać :p
  • Odpowiedz
Bardziej męczy mnie to, że muszę udawać mówiąc jej jak ona fajnie spędziła dzień, jak fajnie sobie pojadła z koleżankami itd.


@ChosennOne: tutaj

znam psychologię kobiet i wiem, że one bez atencji nie potrafią żyć, jest im potrzebna jak tlen, zwłaszcza w dzisiejszych chorych czasach. Lecz co radzicie w takiej sytuacji dla mnie? Jak powinienem sobie z tym
  • Odpowiedz
  • 1
@Veela Czy naprawdę Wy jako kobiety nie rozumiecie takich najprostszych rzeczy?xd Dlaczego muszę stosować jakieś mechanizmy, żeby za każdym razem zmuszać Was do okazania zainteresowania? To jest trochę smutne :-(

@njdnsjdnjs Udawanie i zmuszanie się do powtarzania tego samego w kółko nie jest nie lubieniem.
I nie jest mi w nim źle, nigdzie tego nie napisałem, zadaje zwykle pytanie, nie tworzę dramy, MORDO
  • Odpowiedz
@ChosennOne: trafiłeś na narcystycznego zapatrzonego w siebie babskiego buca. Masz rację, teoretycznie kobiety z natury powinny mieć silny instynkt opiekuńczy i wysoki poziom empatii, powinny interesować się bliskimi osobami, szczególnie swoim mężczyzną i dziećmi. Po co ci taka pusta baba?
  • Odpowiedz
  • 0
@Myszka_ Eeee no nie przesadzajmy :-) czuję się szanowany, lubiany, akceptowany, niczego mi nie brakuje :-) po prostu czasem włącza mi się frustracja tym, że muszę przypominać, że mężczyzna też potrzebuje trochę hmmmm okazania wdzięczności, zainteresowania tym co robi? Nie wiem jak to dokładnie określić :-) ma charakter, który wymaga od niej bycia w ciągłym centrum zainteresowania. Ona nie potrafi czerpać radości z bylejakości, z siedzenia na tyłku w ciszy i
  • Odpowiedz
@ChosennOne: wziąłeś sobie różową o osobowości narcystycznej i nie chcesz jej zostawić tylko szukasz rady. Nie wzdychaj czemu wszystkie baby na świecie takie są. Nie są, Ty taka masz. Ignoruj ja to się odpali :) powodzenia
  • Odpowiedz
  • 0
@Veela Tak oczywiście, bo mam 18 lat i to moja pierwsza dziewczyna :-) pisać wam, że nie jest to dla mnie duży problem tylko proszę o poradę do zwykłej rzeczy, a tu jak zwykle jedyna rada jaką słyszę to zerwij z nią xD super macie podejście do rozwiązywania problemów :-) mam nadzieję, że was nigdy nie potraktuje tak żaden facet :-)
  • Odpowiedz
@ChosennOne:

Eeee no nie przesadzajmy :-) czuję się szanowany, lubiany, akceptowany, niczego mi nie brakuje :-)


@ChosennOne: nie wymieniłeś, że czujesz się kochany, no ale wiadomo, gdybyś był to by były również typowe dla kobiet troskliwe zachowania. Jeżeli ci nie przeszkadza bycie orbiterem to spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ChosennOne: przecież nie napisałam żebyś z nią zrywał, tylko, że masz rację, że zachowuje się narcystycznie i jeżeli tobie to pasuje to co mi do tego? xD to twoje problemy i zrobisz co zechcesz. Chciałeś obiektywnej oceny to masz i jeszcze narzekasz xD
  • Odpowiedz
@ChosennOne: ja swojego mężczyznę pytam codziennie jak minął dzień, jak się czuje, jestem zainteresowana tym co mi opowiada i aktywnie uczestniczę w rozmowie, ale ja go kocham więc się nim interesuję i się o niego troszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°) może to coś ci da do myślenia
  • Odpowiedz
Bardziej powiedziałbym, że twoja opinia jest ukierunkowana podświadomą wrogością do innych kobiet :-) czyniąc cię w porównaniu do nich - lepszą :-)


@ChosennOne: aha, no dobra xD
  • Odpowiedz