Wpis z mikrobloga

#paryz2024 dopiero teraz obejrzałam te reklamy o rownosci w sporcie na yt, bo nie oglądam igrzysk w telewizji. Co to k** jest? XD jak ja nienawidze takiego uzalania się nad sobą i szukania dziury w calym. Kobiety nie widza, że takim gadaniem tylko krzywde sobie tym robią? Taka nierowność, taka niesprawiedliwość, it's a man's world chlip chlip. A potem się dziwią, że się nic nie zmienia jak chcą na litość brać, a żadnych kontrektnych argumentów. i sama jestem kobietą i nie popieram tej kampanii. Pokazały słabość, a nie siłe.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@iselilja: no tak, no lepsze leśne dziadki w strukturach związkowych, którzy nic nie osiągnęli w życiu poza byciem szwagrem prezesa w latach osiemdziesiątych. Młode kobiety, które niedawno skończyły kariere i rozumieją problemy sportowców mogłyby być duża zmiana w betonozie związkowej w PL.
  • Odpowiedz
  • 19
@Mr_freeman: mogłyby, ale mogliby tez tam być młodzi faceci - to wszystko zalezy od kwalifikacji, umiejętności miękkich etc. A nie na zasadzie - jestem kobietą to nalezy mi się być panią prezes, bo tak.
  • Odpowiedz
@Mr_freeman: nie, na stołku nie powinna być kobieta, tylko osoba która ma wiedzę i umiejętności do zarządzania związkiem. Nie ma znaczenia czy to mężczyzna czy kobieta, ma sobie z tym radzić. Płeć nie powinna determinować wyboru nowego leśnego dziadka, tylko kompetencje. Stawianie na kobietę bo ma cipę tworzy tylko matriarchat
  • Odpowiedz
@Mr_freeman: poniekąd zgadzam się jednak z tym, że większość to leśne dziadki zabetonowane od 40 lat i powinny zostać już dawno wymienione, ale wybór powinien polegać na kompetencjach a nie płci.
a poza tym powinny być oddzielne związki dla kobiet i mężczyzn w pewnych dziedzinach.
  • Odpowiedz
@iselilja Początkowo myślałem, że to tradycyjne #!$%@? typu "kobiety też mogą bla bla". A one tam się domagają, żeby było więcej leśnych bab zamiast leśnych dziadków w związkach sportowych xD Dlaczego? Yyyyeee... no bo więcej medali zdobywamy xd co ma jedno do drugiego?
  • Odpowiedz
no tak, no lepsze leśne dziadki w strukturach związkowych, którzy nic nie osiągnęli w życiu poza byciem szwagrem prezesa w latach osiemdziesiątych. Młode kobiety, które niedawno skończyły kariere i rozumieją problemy sportowców mogłyby być duża zmiana w betonozie związkowej w PL.


@Mr_freeman: Czy Otylia Jędrzejczak, młoda kobieta ze sporymi sukcesami, była dużą pozytywną zmianą w polskim związku pływackim?

Do zarządzania związkiem potrzebne są umiejętności zarządzania (thank you, Captain Obvious). Nie
  • Odpowiedz