Wpis z mikrobloga

#ukraina

Najgłupszy wpis jaki dzisiaj tutaj przeczytałem, to insynuacja, że niespełna 20-tysięczne zgrupowanie ukraińskie zajmie Kursk i będzie negocjować wycofanie się z miasta w zamian za ich terytorium (XD)

Przez cały dzień nikt nawet nie pokusił się o spekulacje, jaki cel militarny ma to włamanie (XD)

I na końcu powstała kompromisowa narracja, że chodzi o ten punkt kontroli przesytu gazu do EU, który przez ponad 2 lata nie był ostrzelany (choć znajduje się przy granicy) i jedyna sposobność na jego zniszczenie to bezpośrednie jego zajęcie (XD)

Wy to macie gwoździe w tych pałach, bo inaczej tego wyjaśnić się nie da ¯\(ツ)/¯
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Thorrand: chodzi o to ze od 2 i pol roku ruscy mowia ze uzyja broni jadrowej jesli NATO ich zaatakuje a w tym samym czasie sily zbrojne ukrainy ktore maja wsparcie NATO i ich zwiad satelitarny #!$%@? przygraniczne wsie w rosji i nic sie nie dzieje bo ruska bron atomowa to zlom ktory sie nie nadaje do uzytku. pojmujesz? gdyby amerykanie chcieli zabic putina to by to zrobili juz dawno
  • Odpowiedz
  • 4
Jakie macie dodatki za pracę w nocy?


@Tedeward:

Póki co to słyszałem, że propaganda ukraińska jest całkiem niezła w te propagandowe klocki. No i chyba wszystko się zgadza. Wszak od 24h wielkie zwycięstwo...

Co prawda nikt nie wyjaśnił na czym to zwycięstwo polega, no ale kto by się takimi bzdurami przejmował ;p
  • Odpowiedz
@Thorrand: Dokładnie, daje 2 tygodnie, i z kontrofensywy nie będzie śladu xd Wiadomo, Ukraina potrzebuje podbijania morali ale żeby w Polsce taką papke z mózgu robic?
  • Odpowiedz
@Thorrand: Mi się podoba też pomysł, że chodzi o elektrownie w Kursku, która zostanie wymieniona na elektrownie w Zaporożu xD.
To z tym gazem mniej więcej tak samo idiotyczne jak to, że ruscy sami sobie rozwalili gazociąg, który kontrolowali.
Podobał mi się też komentarz jak ktoś napisał, że Ukraina to terytorium zamieni na swoje własne podczas rozmów pokojowych. A przecież rozmowy pokojowe to najwcześniej za kilka miesięcy więc zakładanie, że
  • Odpowiedz