Wpis z mikrobloga

@fenris85: Neh, Tesco. Ale rzeczywiście Lidl tak ma:D

@reasonable: I dobrze, starczy mi wungla na dziś ;] Pół litra soku z marchwi jako popitka wystarczy. :)

Ja w ogóle mało węgli jem, a skrobiowych rzeczy prawie wcale i tak już od 4 lat. I dobrze mi z tym;]
  • Odpowiedz
@Frollo: Plus za małą ilość węgli, ale minus za ich jakość :). Właśnie węglowodany mające skrobie (np. najlepsze ziemniaki) są najlepszymi źródłami energii po stronie węgli. Ich rozpad następuje powoli i nie powodują dużego wyrzutu insuliny. Tymczasem taki soczek zawiera mnóstwo fruktozy, która jest gorsza niż sacharoza. Dlaczego? Dlatego, że omija jeden z etapów glikozy, co w skrócie powoduje m. in. przetwarzanie ich na trójglicerydy. Z czym to się wiąże
  • Odpowiedz