Wpis z mikrobloga

hej, koleżanka ma stalkera i to nie takiego który wysyła jej zaczepki fejbukowe, tylko takiego co wysyła jej paczki do domu < nie wiadomo skąd ma adres > , wydzwania do niej i do jej rodziców < nie wiadomo skąd ma numery telefonów, chociaż jest to w jakiś sposób możliwe do zdobycia - mama prowadzi własną firmę >, zakłada jej fejkowe konta na portalach społecznościowych, 'ściaga' jej ubrania na zdjęciach w PS, na szczęście tego nie upublicznia ( jeszcze ). Dzisiaj dostała paczkę z Chin od niego z alarmem przeciwpożarowym ( ? ). Facet ma 26 lat, od urodzenia mieszka w Irlandii. Koleżanka idzie z tym jutro na policję, ale czy to coś w ogóle da? Jakieś doświadczenie z takimi idiotami, co robić, bać się, uciekać czy co ? Osobiście boję się trochę że policja nic nie będzie w stanie zrobić - raz że Irlandia, dwa że jej nie groził, nie upubliczniał tych zdjęć, tylko wysyłał jej i nic więcej, ale nie wiadomo co takiemu kretynowi może przecież odbić.Oczywiście na wszelkie jego zaczepki nie odpowiada ...

#stalker #creepystory
  • 17
@jankotron: hm to jest jakaś myśl. Wiesz, on jej nie groził, nie udostępniał jej zdjęć, tak naprawdę nie zrobił nic za co mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności.
@Myszata: przeczytałem 190 art KK:


istotnie narusza jej prywatność,


podlega karze pozba­wienia wolności do lat 3.


§ 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia


jej szkody majątkowej lub osobistej.


§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca


podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat