Wpis z mikrobloga

@co-to-ma-byc: jak popłacze, to ludziom będzie jej żal. Jak na razie to doskonale wie, jaką burzę wywolała bo już ją ludzie krytykują w mediach społecznościowych, a jutro pojawią się krytyczne artykuły pod jej adresem w amerykańskich serwisach (po wyskokach Gauff i Navarro też były). Jak popłacze to może optyka się zmieni w kierunku "biedna Danielle, taka kontuzjowana, tak cierpi a jednak gra dla Ameryki".
  • Odpowiedz