#alfaromeo #motoryzacja #samochody Witam Mirki. Rodzina mi się powiększyła, stoję przed wyborem większego, bardziej rodzinnego samochodu. No ale też nie chcę kupować jakiegoś dziadkowozu ( ͡°͜ʖ͡°). Myślałem nad Alfą Romeo Stelvio w wersji Veloce (280 KM). Czy to dobry wybór? Zależy mi głownie na tym, żeby się silnik nie #!$%@?ł raz do roku. Będę się przesiadał z bezawaryjnego samochodu (Mazda 6), dlatego chciałbym aby przyszły również taki był.
Chyba że coś innego? Jakieś kombi? Volvo V60? Coś co miałoby minimum te 200 KM...
@Fawek: Koniecznie musi być SUV? W większości miejsca mniej lub tyle samo, co w kombi. Aerodynamika gorsza. Wyglądowo moim zdaniem dyskusyjne. W kombi np. może być Cupra Leon (310 KM). Jak bardziej w komfort to Superb/Octavia :)
@Fawek: Zadzwoń do salonu, umówią Cię na jazdę próbną bez mrugnięcia okiem, nawet wypożyczą Ci samochód na parę godzin. Stelvio jest całkowicie bezkonkurencyjne jeśli chodzi o właściwości jezdne (napęd 100% na tył z dołączanym przodem, lekki, rozkład masy 50:50, wielowahacz z przodu, szpera, adaptacyjne zawieszenie w niektórych wersjach) - żeby dostać coś takiego u niemców to musisz już brać M-ki, albo Porsche Macana w dobrze doposażonej wersji. Silnik nie jest
SUV to jakaś abominacja motoryzacji. Wszystkie tak samo wyglądają. Wielkie, ciężkie, wielkie koła więc opony z 3-4x droższe niż w normalnej osobówce, aerodynamika żadna, jeździ jak dostawczak, właściwości do jazdy terenowej to tak symbolicznie tylko (chociaż często to nawet nie), Na zewnątrz bryła duża a w środku miejsca porównywalnie jak w kombi, zaparkować tym na parkingu gdzie miejsca są stosunkowo małe (bo większość obiektów woli iśc w ilość miejsc kosztem ich rozmiaru) i w dodatku po bokach stoją tak samo wielkie SUVy to w ogóle rozrywka na całe popołudnie a jeszcze trzeba wysiąść na tym parkingu z tego wozu. Przy masie obecnych suvów to bez tego 250+ koni to nie ma co jechać nawet. siedzi się wysoko to i (niektórym) się bardziej rzygać chce, a jak jeszcze w dieslu to w ogóle jak
@kasztan00: No chyba nie. Masz jeszcze na przykład Land Rovera Discovery Sporta. Też 250KM, wygląda zacnie, napędy są. Można kupić wersję 7-osobową na awaryjne sytuacje. Mniej problematyczny od Macana. W Benzynie chodzi jak złoto. Trzeba uważać jedynie na Dieselki...
@Bejro i dlatego,.że karawany nudne to SUV lepszy? Przecież to taki sam karawan tyle, że podniesiony lub podniesiony hatchback - uuuu, super wizualnie piękne auto. Jak się ma kaszojady to się po pierwsze na funkcjonalność przynajmniej jednego auta w rodzinie patrzy
@Golfinho: Nie no droczę się, ale jak ktoś chce zgrabnego SUVa a ktoś proponuje mu potworka jakim jest Cupra w kombi to jest to ten sam poziom dyskusji jak debata nad tym czy Mercedes jest faktycznie lepszy od Dacii skoro mają ten sam silnik.
@Bejro: A ja myslę że oba auta są spoko i oba mają swoje plusy, wolalbym Stelvio z tych 2, ale dlaczego nazywasz Leona w kombi potworkiem? Przecież wersja 310(a po lifcie 333) konna to chyba najlepsze kombi cena/jakość/osiągi/fun na rynku.
No chyba nie. Masz jeszcze na przykład Land Rovera Discovery Sporta. Też 250KM, wygląda zacnie, napędy są. Można kupić wersję 7-osobową na awaryjne sytuacje. Mniej problematyczny od Macana. W Benzynie chodzi jak złoto. Trzeba uważać jedynie na Dieselki...
I po pierwszej w miarę dynamicznie przejechanej serpentynie plujesz sobie w brodę, że nie kupiłeś Stelvio lub Macana, bo zamiast czerpać przyjemność z klejenia auta do asfaltu walczysz o utrzymanie żelastwa
@Fawek a to zależy. Stelvio jest strasznie szeroka, z lusterkami jest to 216 cm wiec atakuje wymiarami mniejszy autobus xD Te 2.0 280km spala tyle co nie jedno v6 czy r6 300km+.
Witam Mirki.
Rodzina mi się powiększyła, stoję przed wyborem większego, bardziej rodzinnego samochodu. No ale też nie chcę kupować jakiegoś dziadkowozu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Myślałem nad Alfą Romeo Stelvio w wersji Veloce (280 KM). Czy to dobry wybór? Zależy mi głownie na tym, żeby się silnik nie #!$%@?ł raz do roku. Będę się przesiadał z bezawaryjnego samochodu (Mazda 6), dlatego chciałbym aby przyszły również taki był.
Chyba że coś innego? Jakieś kombi? Volvo V60? Coś co miałoby minimum te 200 KM...
W kombi np. może być Cupra Leon (310 KM). Jak bardziej w komfort to Superb/Octavia :)
@Fawek: Okno życia i Giulia.
Alternatywą dla Stelvio jest tylko i wyłącznie Macan. To jedyne dwa suvy w miarę normalnej cenie na rynku, które jeżdżą jak auta osobowe, a nie
Ale toyota i lexus rdzewieją jeszcze w salonie ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Fawek: czuz łan...
SUV to jakaś abominacja motoryzacji. Wszystkie tak samo wyglądają. Wielkie, ciężkie, wielkie koła więc opony z 3-4x droższe niż w normalnej osobówce, aerodynamika żadna, jeździ jak dostawczak, właściwości do jazdy terenowej to tak symbolicznie tylko (chociaż często to nawet nie), Na zewnątrz bryła duża a w środku miejsca porównywalnie jak w kombi, zaparkować tym na parkingu gdzie miejsca są stosunkowo małe (bo większość obiektów woli iśc w ilość miejsc kosztem ich rozmiaru) i w dodatku po bokach stoją tak samo wielkie SUVy to w ogóle rozrywka na całe popołudnie a jeszcze trzeba wysiąść na tym parkingu z tego wozu. Przy masie obecnych suvów to bez tego 250+ koni to nie ma co jechać nawet. siedzi się wysoko to i (niektórym) się bardziej rzygać chce, a jak jeszcze w dieslu to w ogóle jak
@Fawek bardzo dobry
@parabambara Nie w przypadku
@Argonzz: Mamy 2024 rok a nie 1994, w śpiączce byłeś?
@ziomus13:
I po pierwszej w miarę dynamicznie przejechanej serpentynie plujesz sobie w brodę, że nie kupiłeś Stelvio lub Macana, bo zamiast czerpać przyjemność z klejenia auta do asfaltu walczysz o utrzymanie żelastwa
Stelvio jest strasznie szeroka, z lusterkami jest to 216 cm wiec atakuje wymiarami mniejszy autobus xD
Te 2.0 280km spala tyle co nie jedno v6 czy r6 300km+.