Wpis z mikrobloga

Czołem, orientuje się ktoś z mirasków w jaki sposób mogę udowodnić, że nieruchomość, którą sprzedaję nie jest użytkowana? Podobno nie trzeba wtedy wyrabiać tego kretyńskiego świadectwa energetycznego, ale raczej notariusz przy sprzedaży będzie chciał jakiś papier na to. Wystarczy zaświadczenie z urzędu o tym, że nikt nie jest tam zameldowany?

Pewnie i tak uderzę do prawnika by się dowiedzieć, ale może ktoś się z tym mierzył. Wujek google nie jest zbyt pomocny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#swiadectwoenergetyczne #nieruchomosci #budujzwykopem
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WaveCreator: zawsze musisz miec swiadectwo charakterystyki energetycznej przy sprzedazy mieszkania. Po co kombinowac? Mi gosc robi swiadectwa za 350zl, gdzie wysylam mu tylko swiadectwo calego budynku z administracji, rzut mieszkania narysowany w paincie, pietro i czy jest balkon.
  • Odpowiedz
  • 1
Budynki mieszkalne, przeznaczone do użytkowania nie dłużej niż 4 miesiące w roku: Jeśli Twoja nieruchomość służy jako dom wakacyjny lub jest wykorzystywana krótkoterminowo, nie musisz się martwić o posiadanie świadectwa.

@darek-jg: To jak najbardziej spełniam.

Nie wchodząc w szczegóły, jestem właścicielem cząstkowym domu-ruiny i gruntu pod nią, i po latach w końcu mam okazję się pozbyć mojej części na rzecz innego współwłaściciela. Ale żaden z nas tam nie mieszka, ja
  • Odpowiedz