Wpis z mikrobloga

Nie ćwiczę zbyt często,mam jednak drążek w pokoju i tu sprawa wygląda tak że jeśli zawisnę na drążku to praktycznie nie dam rady się podciągnąć ani razu. jednak jeśli zacznę stojąc i trzymając drążek i podskoczę to dam radę się podciągnąć średnio jakieś 7 razy. dlaczego tak jest, jak się tego nauczyć? dodam że nie jestem gruby. #podciaganie #kalistenika #mirkokoksy
  • 8
  • Odpowiedz
@Jezus0-24: żeby nauczyć się podciągać i zrobić do tego mięśnie robi się tzw negatywy

podstawiasz sobie pod drążek taborecik, wchodzisz na niego i ustawiasz się do takiej pozycji w jakiej powinieneś skończyć podciąganie

i z tej pozycji trzymając się drążka już bez taboretu starasz się jaknajwolniej opuścić z drążka do zwisu ale nie takiego że flak tylko mając napięte
  • Odpowiedz
@Jezus0-24: zacznij sobie od progresji do podciągania, czyli podstawa- negatywy w pełnym zakresie ruchu, z tym żeby to nie było spadanie bezwładne, tylko +- 3sek. Podciąganie australijskie polecam też żeby wzmocnić najszersze grzbietu. Zwis aktywny, czyli z aktywacją łopatek.
  • Odpowiedz