Wpis z mikrobloga

  • 0
@nasi-lemak: nie, po pierwsze nie jechałem sam i zatrzymywaliśmy się na odpoczynek i foty, po drugie sam i tak bym raczej nie dał rady na raz po poprzednich dwóch dniach z przełęczami.

to ratio to z całej aktywności czy samego segmentu na Stelvio?
  • Odpowiedz
  • 1
@cult_of_luna: lubię mieć wycieczkę w jednym śladzie ¯\(ツ)/¯ tak to wygląda jak się jedzie w grupie 8 osób, ciągle trzeba na kogoś czekać bo kawa, lody, coś jeszcze innego a i po 130+ kmach jednego dnia wliczając w to Stelvio nogi już nie są świeże
  • Odpowiedz
  • 0
@nasi-lemak: to i tak było najgrubsze co zrobiłem w życiu na rowerze, a 3 dni pod rząd z przełęczami mnie zniszczyły ( ͡° ͜ʖ ͡°) możecie narzekać że nie na raz, ja jestem zadowolony, a wycieczki będę trzymał w jednej aktywności bo tak mi się podoba ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
możecie narzekać że nie na raz


@Pyrpyrpry: ale tu nikomu nie chodzi o narzekanie że nie pojechałeś 800km na raz, tylko ewentualnie (choć to nie jest żaden serious business) że dodajesz jako jedną aktywność do równika :)

ja tam żadnym policjantem nie jestem i nie żądam kategorycznie usuwania i wpisywania od nowa cząstkowych wyników, tak tylko napomknąłem że wg regulaminu tagu to nie jest jedna jazda i tyle

PS. zazdraszczam
cultofluna - >możecie narzekać że nie na raz

@Pyrpyrpry: ale tu nikomu nie chodzi o ...

źródło: Firefox_Screenshot_2024-07-21T21-19-18.543Z

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 1
@PanPrzemekW Gardę tylko liznąłem ale widzę że warto, jest na liście do przejechania. Jakbyś kiedyś się zdecydował na VIA Claudia Augusta to polecam pominąć pierwsze 100km bo jest nudne, dalej robi się fajnie
  • Odpowiedz
na VIA Claudia Augusta to polecam pominąć pierwsze 100km bo jest nudne


@Pyrpyrpry: na którym odcinku polecasz się skupić i który konkretnie odcinek ty jechałeś? Jak z noclegami i pogodą?
No i najważniejsze, jak tam podjazdy na przełęcze? Najgorszy Fern Pass czy są jakieś gorsze?
  • Odpowiedz
  • 1
@munioman jechałem od początku od północy do Verony, Bawaria jest bardzo nudna, dopiero w okolicach Austrii robi się ciekawie/widokowo. Spałem pod namiotem, raczej bez problemów jeśli nie jedziesz w 8 osób, ja jechałem i kilka razy brakowało miejsca na 7 namiotów, zwłaszcza we Włoszech. Jeszcze przed Fernpass jest jeden trudniejszy podjazd na dosyć luźnym żwirze, potem Fernpass też dość wymagające ale to raczej ze względu na teren i zjazd (większość ludzi
  • Odpowiedz