[WLADCA_MALP]

18/50 #wakacjezbajkami

Kapitan Tsubasa

Rok produkcji: 1983–1995
https://www.imdb.com/title/tt0294023/
IMDb: 7.9/10

Serial opowiada o chłopcu z wielkim talentem piłkarskim. Tsubasa marzy o poprowadzeniu zespołu Japonii do finału mistrzostw świata będąc zaledwie w podstawówce. Serial jednak pokazuje, że po latach marzenia potrafią się spełnić.

Ciekawe jest to że bajka naprawdę popchnęła młodych japońskich chłopców do trenowania i w 2002 roku Japonia dotarła do ⅛ finałów. Co ciekawe w 2018–2023 powstał re-make.
Przy okazji wspomnę też o Gigi - urwisie, który dla zobaczenia białych majteczek osiągnie sukces w każdej dziedzinie sportu :)

[dzek]

@WLADCA_MALP: chińskie gówno

[dr-proktor]

@WLADCA_MALP: Tsubasa mówił szach mat plaskoziemcom

[Goronco]

@WLADCA_MALP
Chinskosc i piłka nożna. W sumie wystarczyłby chyba jeden takiz tych czynników żeby skutecznie mnie zniechęcić do oglądania, a tutaj combo

[Darth_Gohan]

@WLADCA_MALP: Remake z 2018 jest znacznie lepszy technicznie i skraca wiele dłużyzn z pierwszej wersji.

Natomiast za dzieciaka pamietam, że potem każdy wymyślał własne nazwy strzałów skoro miał go Kojiro czy Tsubasa :)

[Myrdin]

@Darth_Gohan: każdy i tak używał tygrysiego strzału

[CynicznyDlugouch]

@WLADCA_MALP: bracia Tachibana i ich sztuczka. Do dziś to pamiętam

[WLADCA_MALP]

@Goronco: nie jestem fanem piłki, ale pamiętam, że to była bajka o determinacji i całkiem niegłupia.

[cooles]

@WLADCA_MALP: Zarówno oryginalna, jak i wersja z 2018 to moje ulubione chińskie bajki. Będąc dzieciakiem spędziłem pewnie setki godzin próbując różnych tricków piłkarskich z Tsubasy i choćby całość wydawała się bardzo nierealistyczna, to strzały typu "drive shot", "opadający liść", "baloon" są w pewnym sensie wykonalne.
Dla chcących przypomnieć sobie fabułę, jest bardzo dobre streszczenie: https://www.youtube.com/watch?v=D2SyeCrmmzI