Wpis z mikrobloga

Dzisiaj raczej coś lekkiego, aby moderacja ode mnie się odpartoliła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nigdy nie sądziłem, że jakikolwiek mój tag kiedykolwiek dobije do ponad tysiąca obserwacji :o

Pewien żydowski chłopiec uwielbiał czytać. Czytał wszystko, co wpadło mu w ręce, i nie przepuścił żadnej okazji, aby pójść do ulubionej księgarni. Kiedy uświadomił sobie, że przeczytał wszystko, co było na półkach, zapytał właściciela:
- Czy ma pan coś spod lady, czego jeszcze nie czytałem?
- Owszem - odpowiedział właściciel i wyciągnął książkę o tytule "Śmierć".- Chętnie sprzedam ją z rabatem, tylko 10 szekli. Ale ostrzegam cię - nigdy nie otwieraj jej na pierwszej stronie.
Chłopak kupił książkę, wrócił do domu, przeczytał ją i był bardzo zadowolony. Ale on zawsze chciał wiedzieć, co tam jest na pierwszej stronie. Pewnego dnia pokusa była zbyt silna; otworzył książkę, a po chwili upuścił ją w przerażeniu.
Na pierwszej stronie było napisane: "Cena zalecana - 5 szekli"

PS Jeśli chcecie być na bieżąco z żartami, to polecam dodać mój tag #zartyjanusza do ulubionych.
PPS Jeśli chcecie wesprzeć Janusza, to zapraszam tutaj - KLIK

#suchar #dowcip #czarnyhumor
  • 10
  • Odpowiedz
  • 583
@hacerking: Coś tu bezplusowo, więc dorzucę coś jeszcze, ale coś raczej słabego :D

Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założyć własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić.
- Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak…
- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
- Dobrze. Proszę
  • Odpowiedz
@hacerking: Stary żyd na łożu śmierci resztkami sił macha ręką by przywołać do siebie swojego syna:
-Abramku, synku ukochany... dobra doczesne już mi się nie przydadzą, dlatego w obliczu śmierci postanowiłem, że cały mój majątek sprzedam Tobie.
  • Odpowiedz