@bulbulator90: Dawno się poddałem. (23 lvl) Nawet jakbym chciał to nie ma do kogo zagadać bo albo same nastki zostały we wsi albo stare panny XD. Wszystkie w moim wieku spiehdoliły do Warszafki albo za granicę. Nie ma sensu pchać się w gips na własne życzenie.
@PanKeks: Takich jest tutaj jak na lekarstwo albo i mniej. W tym wieku mniej więcej stąd spierdzielają. Nie pomaga też fakt że mimo 23 lat wyglądam na 30+ a mental i psycha 50 letniego dziada XD
@bulbulator90 Nigdy nie było nawet podjazdu to bez sensu w ogóle było próbować. Po co wchodzić w związek, który i tak się rozpadnie? Po co się kompromitować mając wiedzę, że powie nie i będzie dziwnie? Lvl 26, never began.
@bulbulator90: Nie próbuje i nie próbowałem a możliwe, że miałbym jako takie pierwsze zainteresowanie (okoski). Mój lifestyle i #!$%@? szybko by wyszło + wygodniej mi jest póki co egzystować samemu.
@bulbulator90: Nigdy nic nie działałem w tym kierunku bo nie było sensu. Dziewczyny zawsze, w zasadzie od najmłodszych lat, traktowały mnie jak śmiecia. Chyba instynktownie wyczuwały że wyrosnę na uberprzegrywa i dochodziły do wniosku że z tego powodu trzeba mnie gnoić. Owszem, podobało mi się w życiu parę dziewczyn ale mogłem sobie na nie najwyżej ukradkiem zerknąć, no bo z czym do ludzi? Nie miałem u nich najmniejszych szans i
@bulbulator90: skasowałem tindera po raz ostatni mając lvl24, teraz przy 27lvl nawet nie zamierzam nic próbować. Chcę zebrać jako taki majątek a randkowanie czy nawet prawdziwa gf będą mi tylko przeszkadzać.
@bulbulator90: Ja dwukrotnie próbowałem, ale to były takie podchody jak pies do jeża. W liceum dostałem kosza, a kilka lat temu, jak dowiedziałem się, że ta już ma faceta, do którego mi daleko, to się definitywnie poddałem. Czasem się zastanawiam po co w ogóle robiłem sobie jakieś nadzieje.
@bulbulator90: Na obecną chwilę się z kimś spotykam, ale raczej to jest nic większego, o związku to już nawet nie wspomnę. Na studiach miałem dziewczynę, która bardzo szybko ze mną zerwała bo wiecznie jej coś nie pasowało we mnie. Jakiś czas później spotykałem się z taką jedną, ale to była tylko przelotna znajomość, o ile można to tak nazwać, z resztą takie znajomości się powtarzały a ja już sam sobie
10 lat temu Rosjanie mieli jeszcze pozytywny stosunek do Polaków i tutaj nawet nazwali Polaka bratem. Później wszystko się zepsuło przez politykę zachodu względem Ukrainy. #wojna #ukraina #rosja #polska #polityka
Mam na myśli nie tylko #!$%@? tindera, ale też w realu - próbujecie jakiegoś mitycznego "zagadywania" na ulicy, siłowni, tramwaju itd??
#przegryw #przegrywpo30tce
Skoro podejrzewasz że możesz mieć zainteresowanie, to uważaj żebyś nie przespał momentu. Bo potem obudzisz się z #!$%@? w ręku