Wpis z mikrobloga

#perfumy
No dobra... po paru dniach używania Club de Nuit Intense Man edp uważam, że jest to po prostu zajebisty zapach. Biorąc pod uwagę jego cenę to można rzec, że wybitny.
Po pierwszym wrażeniu w stylu "podpity, ale raczej elegancki wujek palący dobrego papierosa lub siedzący przy ognisku" ¯\(ツ)/¯
strasznie go polubiłem. Jest mega męski, świetnie poukładany, ciepły, ale nie zamulający. Połączenie cytrusów, drewna i dymu jest, wydaje się, karkołomne, ale wszystko tu gra. Tak, wiem że to klon drogiego Aventusa, ale jako laickiego konsumenta chyba mnie to nie obchodzi :) Tym bardziej, że ma świetne parametry, jest spokojnie wyczuwalny w mieszkaniu (!) na drugi dzień.
Pytanie:
Jakieś jeszcze godne polecenia perfumy z serii Club de Nuit? albo ogólnie od Armaf?
Coś może nieco lżejszego, kwiatowego, skórzanego/zamszowego, zielonego lub niesbieskiego? (ale też równie trwałego)
Z "marketówek" kocham Armani Eau de Cedre, tak tylko podpowiem :)
  • 11
  • Odpowiedz
Mówisz, że edp to taka ambrozja? Bo edt to arabski chemol śmierdziel-dusiciel ( ͡° ͜ʖ ͡°) CDNIM edt zdecydowanie nie jest świetne poukładany. Będę musiał kiedyś spróbować edp, bo edt '21 leży sobie z tyłu.
  • Odpowiedz
@LuckyLuq dla mnie edt CDNI i Montblanc Explorer pachną warzywnie-chemicznie bardzo, jak masz trochę grosza to Loewe Esencia EDP jest spoko, jak szukasz czegoś podobnego (cytrusowo-drzewnego) tylko lżejszego to obczaj flankery terre d’hermes, jak lubisz Armaniego EdC to może podejdzie Ci Tom Ford Ombre Leather
  • Odpowiedz
  • 0
Mówisz, że edp to taka ambrozja?


@fiddle: mówię, że to bardzo dobre perfumy za 250zł/200ml :) Ciężko znaleźć coś ciekawego za taką cenę. I nie chodzi mi o cebulę, ale stosunek jakość/cena.
  • Odpowiedz
@LuckyLuq: Zgadzam się z Tobą! Ale wiesz co? Mega często spotykam się z tym zapachem na mieście, na siłowni. I osobiście odstawiłem go na bok. Nie chcę pachnieć jak 10% miasta.

Jak zacząłem go uzywać około 5lat temu, to był sztos. Mało kto znał ten zapach. Laski chciały iść do łóżka, żeby poznać nazwę tego zapachu. Faceci też...
  • Odpowiedz