Wpis z mikrobloga

A pamiętacie taką lepszą z zabaw gdzie brało się zza garażu jakiś kawał plastiku np. butelkę po oleju, nakładało na patyk, podpalało i robiło "katiusze". Oryginalny dźwięk i zapach. Nawet budowaliśmy mini miasta też z plastiku by się jarało. Lekko psychopatyczna beztroska rozwalanka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#90s #kiedystobylo
POPCORN-KERNAL - A pamiętacie taką lepszą z zabaw gdzie brało się zza garażu jakiś ka...

źródło: ghnfgh

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • 1
@POPCORN-KERNAL do tego świetnie nadawał się też styropian. Do dziasiaj mam pod nosem bliznę, po tym jak kolega machał, topiącym się styropianem, i taką ognistą kroplą, trafił we mnie.
  • Odpowiedz
  • 2
@POPCORN-KERNAL: ehh aż mi się przypomniało jak paliłem taka folie na końcu patyka, fajnie kapały ogniste krople dopóki znienacka nie zawiał wiatr i ta folia wylądowała na mojej ręce xddd
  • Odpowiedz
  • 2
@POPCORN-KERNAL: Najlepiej do tego nadawały się plastikowe, cmentarne kwiatki jeszcze nasączane jakąś woskowiną, czy innym świecącym czymś. Trzymając za koniec łodygi można było tym machać jak płonącym buzdyganem.
  • Odpowiedz
@frugom: Wiesz jak masz te styropiany od telewizorów z pudeł itd. Za dzieciaka z bracholem wyczailiśmy, że rozpuszcza się od rozpuszczalnika nitro z ojcowej szafli a że naoglądaliśmy się Obcego dwójki, nastawialiśmy żołnierzyków na piętra tego styropianu i pryskaliśmy ze strzykawki, przepalało niczym na Obcym XD
  • Odpowiedz
@POPCORN-KERNAL to mój dziadek musiał wejść na wyższy poziom wiedzy. Rozpuszczał styropian w nitro ( widocznie znal proporcje ), i z tego robił się lakier bezbarwny, którym później malował rzecz z drewna.
  • Odpowiedz