Wpis z mikrobloga

Ja do Was po prośbie.
Mam koleżankę, która ma dziecko z porażeniem mózgowym. Młody jest w coraz gorszym stanie emocjonalnym i przegryza wszystkie koszulki jakie ma. Dziennie ich niszczy 2-3.
Młody nosi na ten moment koszulki rozmiar 116. Ja swoje po moim najmłodszym dzieciaku już jej oddałam i właśnie się kończą.Jak się zszyje, to młody dostaje amby - jakkolwiek się nie szyje to i tak go do szału doprowadza, bo ma problemy sensoryczne.
Może ktoś z Was miałby na zbyciu koszulki na ten rozmiar, żeby jej oddać?
Kasy mają niewiele, bo właśnie montują w kamienicy windę, żeby z nim moc na luzie z domu wychodzić. Część kasy pokrywa PCPR, ale i tak musi dołożyć 17k...
Jeśliby ktokolwiek chciał pomóc - piszcie do mnie na priw Bo ona już nie ma siłey prosić o pomoc...
#dzieci #rodzicielstwo #rodzice
  • 81
  • Odpowiedz
@kolar1: wyobraź sobie, że zasnąłeś na słońcu i masz przesmażone plecy. Jakikolwiek dotyk sprawia potężny ból a ktoś ci mówi, żebyś się nie wygłupiał i wbijał w garnitur, przyzwyczaisz się i nie marudź. Spuścisz go oczywiście na drzewo, będziesz latał w samych spodniach a plecy pryskał jakimś znieczulaczem, aż objawy ustąpią.

Nadwrażliwość sensoryczna dotykowa działa podobnie do oparzenia skóry. Obiektywnie nieistotne elementy odzieży, jej faktura, są przez mózg odbierane jako
  • Odpowiedz
  • 0
@afc123: swoje dziecko usypiaj w komorze do eutanazji albo duś poduszka, cokolwiek uznasz za humanitarne lub do czego będziesz zdolny. Od innych, wara.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@wykopowa_ona kot był ledwo żywy przez 7 miesięcy i dopiero po 7 miesiącach wstał i żył normalnie? O czym ty mówisz, ten weterynarz prowadził kocie hospicjum czy o co tu chodzi?
  • Odpowiedz
  • 0
@wykopowa_ona: Nie bardzo rozumiem problem z tymi koszulkami. Dzieciak dziennie przegryza kilka - nawet jak ktoś zarabia 30k miesięcznie to przecież też go to wykończy finansowo. Poza tym dzieciak jest zadbany - czysty, najedzony, ma jakieś zabawki, miejsce do spania, windę planują zamontować. I co, przyjdzie jakaś ekipa (kij wie kiedy? Bo nawet w domu starców ogarną dziadka i przygotują na wizytę jak się zapowiesz, nie ma wpadania kiedy Ci
  • Odpowiedz
  • 0
@ciemnienie tak bym zrobił. I będę sobie spokojnie żył w komforcie, bez nieuleczalnie chorego mutanta rujnujacego moje życie i tkwiacego w wiecznym bólu. Ty za to będziesz moralnym zwycięzca.
  • Odpowiedz
  • 0
@ciemnienie: I co ci daje to moralizowanie i bronienie upośledzonego dziecka, które dzień w dzień żyje w bólu i ten stan nigdy się nie poprawi? Lubisz to?
  • Odpowiedz
daj mu gryzak taki jak małym dzieciom, ewentualnie nasaczać te koszulki w czymś co bedzie powodowało wymioty tom oze sie nauczy


@grzypAtomowy:
Najlepsza rada jak do tej pory, siostra tak oduczyła dzieciak obgryzania paznokci, smarowała mu palce jakimś smarowidłem o ochydnym smaku ale nieszkodliwym. Tak samo robić z koszulkami i elo. Inaczej ułom w wieku lat 18 dalej bedzie to robił.
  • Odpowiedz