Wpis z mikrobloga

@Janusz-Koriwniak: prawda, płacisz też często mniej za kredo niż za wynajem, plus nie musisz się przejmować że ktoś cie wyrzuci, na ratę zawsze się jakoś uzbiera, a jak nie to można z bankiem negocjować, zawiesić, dużo mechanizmów ratunkowych jest.
Jak jechałem na wakacje to zawsze był ten ból że te kilka miesięcy zbierania na wkład własny się idzie rypać.
  • Odpowiedz
@Janusz-Koriwniak:

Dlatego powinno sie kupowac mieksznianie przy pierwszej okazji jak sie ma na wklad a nie zgrywac Wilka z WallStreet, kupczyc na wlasnym bezpieczenstwie i swietym spkoju i paczec spadki/wzrosty i inne sraki.
  • Odpowiedz
@Janusz-Koriwniak:
Jak jesteś golodupcem to nie wynajmujesz kawalerki tylko pokój. Dziś w nim jesteś a jutro cię nie ma bo twoja przeprowadzka to jeden kurs hatchbackiem którym odjeżdżasz bo zyskasz tysiaka więcej na pracy w innym mieście.
Bycie gołodupcem, wynajęcie mieszkania/kawalerki na które cię nie stać i zerowanie pensji co miesiąc na tą zabawę to droga donikąd.
A z tego wychodzi, że jak cię nie stać na wynajem to tym
  • Odpowiedz
@Janusz-Koriwniak:
No to wynajmuj albo się kredytuj. Tymczasem twoi rówieśnicy bez żadnego wykształcenia są w stanie odłożyć 10k euro rocznie na czysto za granicą i jeszcze od firmy dostają pokój za który ty w PL płacisz hajs.
No ale oni nie są "dorośli" bo nie mają mieszkania.
  • Odpowiedz
@Janusz-Koriwniak: wspaniałe jest teraz kupić własne mieszkanie i mieć z tyłu głowy, że miniratka od takiej przyjemności to jakieś 5k zł. Musisz oszczędzać na czarne czasy dużo więcej, bo nie powiesz z dnia na dzień bankowi, że wyjeżdżasz.
Ah jaki komfort psychiczny się czuje, kiedy przez pierwsze 5 lat spłacisz 4% kapitału
  • Odpowiedz
Jak jesteś golodupcem to nie wynajmujesz kawalerki tylko pokój. Dziś w nim jesteś a jutro cię nie ma bo twoja przeprowadzka to jeden kurs hatchbackiem którym odjeżdżasz bo zyskasz tysiaka więcej na pracy w innym mieście.


@tos-1_buratino: Januszerka rentierska jest już tak cwana że nawet #!$%@? pokój wynajmuje tylko na niezrywalnej umowie 12 miesięcznej zamiast na pay-as-you-go z miesięcznym okresem wypowiedzenia.

Jak uciekniesz to nadal będziesz musiał opłacać stary pokój
  • Odpowiedz
@wygryw50k: oprocentowanie jest urojone bo czy połowa czy wiecej to i tak placisz ten kapitał i masz swoje. A to czy rata taka czy sraka nie ma wiekszego znaczenia. Finalnie można poklepać nadgodziny i ponadpłacać jak kogoś bardzo boli.
  • Odpowiedz
@Alusowy z trochę większą pensja niż przeciętna widzę sens. mieszkania, które mnie interesują na dzień dzisiejszy wiążą się z ratą rzędu 7-8k pln miesięcznie, bez czynszu. w tej samej okolicy jestem w stanie zamknąć się z wynajmem w 3k na dwie osoby. to mały ułamek mojej wypłaty i bardziej komfortowo czuję się płacąc tyle i inwestując nadwyżki aniżeli kredytując na milion
  • Odpowiedz