Wpis z mikrobloga

tak samo pamiętam zimy po -20 w dzień


@Heady1991: Teraz to zajęcia odwołają, bo mróz i zaspy xD
Jak do szkoły szedłem przez nieośnieżoną drogę i czekałem na pociąg przy -20 (czasami i nawet mniej) na otwartym peronie, to każdy miał to w dupie.
  • Odpowiedz
@Heady1991: gdzie ty miałeś 40 stopni w cieniu w ostatnich latach? Właśnie kiedyś utrzymujące się 30-35 stopni było uznawane za normalna letnia temperaturę, a teraz kilka dni w okolicach 30 stopni wystarczy żeby obwieszczać armagedon pogodowy.
  • Odpowiedz
@Massiv no niesamowite, w szczególności, że zwykły asfalt, bez dodatków, który kiedyś nagminnie stosowano, mięknie już przy 20°C, a temperatura topnienia to 50°C. Musiało być niesamowicie gorąco ( ͡º ͜ʖ͡º)

Obecnie stosuje się u nas asfalty modyfikowane, które miękną dopiero przy ok. 60-65°C.
  • Odpowiedz
Najprostszy przykład to ogród działkowy moich rodziców, na których owoce i warzywa nie rosną i nie dojrzewają tak dobrze jak kiedyś.


@vidic15: Pomijając temperatury, to jeszcze trzeba nawozić, przekopywać i pilnować odczynu z upływem lat. Gleba ma swoje ograniczenia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
No i? W historii pomiarów nie widziano tam takich temperatur, a już 1 Czerwca pobito rekord: https://apnews.com/article/us-heat-wave-dangerous-temperatures-ed2009f3f4ad15b4ca96dc1aa0f5e1e8


@kobiaszu: Nie jestem denialistą klimatycznym, ale to co uprawiasz jest na podobnym poziomie jak "hehe globalne ocieplenie nie istnieje, bo pada śnieg". Odczyty temperatur z dużych miast są coraz wyższe, bo miasta się coraz bardziej powiększają. Beton ma o wiele wyższy wskaźnik kumulacji ciepła niż trawa, drzewa, a nawet piach. Obecnie jedyną rzetelną
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Dla mnie to właśnie jest dowód na to że Afryka to (szok) trzeci świat i tylko ludzie są problemem. Inni ludzie jakoś gdy chcą to dzięki współczesnej technologii (i to wcale nic zaawansowanego xD) potrafią żyć i to na mega poziomie nawet w Nevadzie, Arizonie czy innej Australii.

I co najlepsze - jest dosłownie boom na sprowadzanie sie wszędzie tam. O Las Vegas mowa od dawna w tych kwestiach
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Jeszcze się nie umiera, ale są to bardzo niebezpieczne temperatury. Z racji na bardzo niską wilgotnosć powietrza przy odpowiednim nawodnieniu (i nie staniu w słońcu) człowiek może spokojnie schładzac się poprzez pocenie, ale tu mówimy o kwestii przetrwania a nie komfortu. No ale denializm klimatyczny to nie tylko niedostrzeganie wyższych temperatur, to też krótkowzroczność w następstwach tych zmian. Widziałem wiele w wpisów w stylu "No ja lubie jak jest
  • Odpowiedz
mnie to tam nie dziwi, że na pustyni tak gorąco, nawet jak kiedyś tak nie było, #!$%@? jest to, że u nas w kraju potrafi jebnac 40 w cieniu, a kiedyś 30 to było już uznawane za fale upałów, tak samo pamiętam zimy po -20 w dzień, teraz #!$%@? 10 w nocy i panika, bo zima stulecia xD


@Heady1991: mam 3 dychy na karku i pamiętam, że za gówniaka na
  • Odpowiedz