Wpis z mikrobloga

Jeszcze w temacie neurolożki, która wpisała mi w papierach wysoki stopień upośledzenia psychicznego. Zakładając nawet, że zrobiła to w dobrej wierze, aby zwiększyć szanse na dłuższy okres renty, to ciekawe jest, że mogła wpisać mnóstwo chorób, a przyszła jej do głowy akurat ta.

Przypominam również, że przez większość podstawówki i gimnazjum byłem usadzany z osobami, które do dziś są niepiśmienne. To była normalna szkoła, ale w Polsce B i początek lat 00. Z racji swojej brzydoty nie miałem kolegów, a nauczycielom najłatwiej było mnie dołączyć do tej grupy i po problemie.

Coś za dużo tego typu przypadków w moim życiu. #przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
@kamil150794: mnie mama traktuje jak upośledzonego a siostra i brat jak politowania godnego ćpuna, ojca nigdy nie było a w wieku 18 lat powiedział że z niego nic nie będzie. Zostali koljedzy od używek, ale stalkerzy wysyłają oszczercze wiadomości. Zostaje wioska w Boliwii albo nie wiem
  • Odpowiedz