Wpis z mikrobloga

3 dniowy pobyt na Silverstone 2024

Pewnie będzie wiele błędów, ale nie o to w tym wpisie chodzi

Spędziłem na torze 3 dni czyli w sumie pierwszy raz obejrzałem cały weekend wyścigowy od 6 lat

Miałem bilet na General Admission czyli GA
Mniej więcej zorientowałem się wcześniej gdzie są najlepsze widoki, gdzie iść, co ze sobą zabrać i jak to wygląda
Miałem kupiony bilet na parking, ale jednak stwierdziłem że pojade tam autobusem około 8 rano, a w niedzielę o 7. Dojazd w piatek był tragiczny, spędziliśmy w korku 2h, w sobotę około 1.5h bo droge przed nami zamkneli i trzeba bylo wybrac inna a w niedziele dojazd zajął około 40minut gdzie już drogowcy lepiej to zoorganizowali, drogi były już ładnie podzielone. Dojeżdżaliśmy z Banbury i to polecam bo nie dużo ludzi stamtąd jechało, kolejki np na autobus do northampton miały chyba z kilometr, a do nas kilkanaście metrów

Na miejscu nie prosto było się odnaleźć, gdzie iść, co robić (ale to mogła być moja wina)
Piątek to było tylko zwiedzanie, obowiązkowe treningi, szukanie dobrej miejscówki, f2,3, porsche, krecenie filmu F1.
Na torze działo się sporo jak i poza nim. Były makiety bolidów kilku do zobaczenia, scena gdzie było kilku kierowcow, dji i innych artystów, trenowanie pitstopow, symulatory, poczucie jak to wiatr z dużymi prędkościami dmucha w twarz że nie można oddechu złapać, staniecie na podium, dużo miejscówek z jedzeniem, miejsca gdzie mozna kupic upominki no i dużo chodzenia

Jak wejsc na trybuny z biletem GA

Żeby wejść na trybuny po wyścigach lub na porsche nie trzeba było mieć super biletu, byłem na kilku trybunach i kilka kolek porsche widziałem, a wystarczyło zagadać, powiedzieć że chce się kilka ujęć do filmiku i chyba tylko jedna osoba miała problem ze chce bilet, ale koniec końców mnie i 2 znajomych wpuścili. Jak by ktoś się tam dobrze zakręcił to śmiało na wyścigi f2 i f3 można by być.

Ceny na torze

Jest drogo! Bardzo drogo, a robi się drożej z każdym dniem weekendu. Cena piwa w piatek to 7.50£ a w niedziele już 7.80£. Cena czapki to 60£ lub koszulki 150£. Dlatego lepiej takie gadżety kupić przez internet. Ceny alkoholi są wszędzie takie same i głównie to heineken

Alkohol i jedzenie

Dowiedziałem się że szkła nie można wnoscic na teren i jest to sprawdzane, dlatego kupiłem sobie Soplicę i przelałem ją poprostu do butelki po wodzie, nikt nie pytał co to. Jakieś chrupki, kabanosy, co człowiek chciał jesc z suchego prowiantu to można było wziąść w plecak. Piwo w puszcze też śmiało można było wnosić. Ceny w budkach też duże. Za burito zapłaciłem chyba 14£. Za burgera też chyba 14£
Wrzucę tu jeszcze coś o toaletach, toalet jest sporo i raczej nie było kolejek, zwiększały się one w przerwach od akcji na torze, ale to normalne, dużo toalet dla kobiet więc nie było jak klasycznie kolejek i tam

Tor

Tor jest duży, jest dużo chodzenia, ale warto bo widać bolidy z bliska, słychać ten ryk pojazdów, chociaż f1 jest z nich najcichsze.
Lista od najgłośniejszych to Porsche, F3, F2 a na końcu F1. Przy porsche i f3 nie da się obok siebie rozmawiać. Na Tor można było wejsc po wyścigu f1

Miejsca

W piatek i w sobotę nie było problemu żeby znaleźć fajne miejscówki, ale w niedzielę było już tyle ludzi że nie było możliwości o godzinie 12 wejsc na najlepsza miejscówkę z Ga czyli Vale, więc poszliśmy na Chapel i też było fajnie
Widoki z trybun są lepsze, jak tam byłem to wiem że czasami warto dopłacić, ale nie jest to jakieś szczególne
Plusy za wysypane miejsca kamieniami, bo nie było błota, ale w miejscach do sceny lub budek już tak i warto na tory gdzie będzie deszcz ubrać kalosze (nie bierzcie parasola bo zasłaniacie innym widoki)

Śledzenie wyscigu

Telebimy są małe, nie wiele widać i nie da się wywnioskować bez lornetki lub przybliżania telefonem co się dokładnie dzieje
Jak nie znasz kasków kierowcow to nawet nie będzie wiadomo kto jest kto i kto przejechał.
Nagłośnienie było jakie takie, słychać było komentarz więc tyle dobrego
O oglądaniu na telefonie można zapomnieć, tam jest sygnał, ale za dużo ludzi chce skorzystać z bts więc nie ma szans. Samo dodanie zdjęcia na wykop zajmowało mi czasami godzinę.

Trochę długie się to robi więc małe podsumowanie czy warto czy nie.

Ogólnie warto, ale może nie na aż 3 dni. Jestem tak samo zmęczony tym wszystkim jak kierowcy, a nie jeździłem.
Są fajni ludzie, atmosfera, a czasami zdarzało że oko poleciało bo się chciało spac z zmęczenia. Lepiej jechac autobusem jak autem, bilet z Banbury, swój alkohol i jedzenie, kalosze, kurtka przeciwdeszczowa lub worek, jakiś kocyk też spoko opcja.

Mogłem o czymś zapomnieć, więc pytajcie!


#f1 #silverstone
FueGo - 3 dniowy pobyt na Silverstone 2024

Pewnie będzie wiele błędów, ale nie o to ...

źródło: temp_file8620117006045177433

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@FueGo:

Jak nie znasz kasków kierowcow to nawet nie będzie wiadomo kto jest kto i kto przejechał.


kierowców to się rozpoznaje po T-Camach, nie po kaskach ( ͡°
  • Odpowiedz
Dowiedziałem się że szkła nie można wnoscic na teren i jest to sprawdzane, dlatego kupiłem sobie Soplicę i przelałem ją poprostu do butelki po wodzie, nikt nie pytał co to


@FueGo: Polak jak jedzie troche swiata zobaczyc, wielkie wydarzenie sportowe, to oczywiscie glowny temat jak tu sie #!$%@? po taniosci.
  • Odpowiedz
@Stanley666: tak, Polak jest tu absolutnym wyjątkiem. Anglicy przed wyścigiem piją herbatę na kocyku, Hindusi w kolejce do toalety lubią sobie strzelić partyjkę szachów, Holendrzy napawają się z kolei zapachem tulipanów, które zawsze noszą przy sobie. Jedynie Polacy zawsze, ale to zawsze, szukają okazji, by się nawalić. No życie, natura, genów nie oszukasz.

@FueGo: Dzięki za wpis i przedstawienie wydarzenia "od kuchni" :)
Na wyścigu nigdy nie byłem,
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@JacoobCK nie mam karty 5g. Może dlatego tak było
@Stanley666 ty chyba nigdy z piwnicy nie wyszedłeś i świata nie widziałeś. Wypicie 0.5l kolorowej wódki i kilku piw przez cały dzień to nic. Chodziłem, rozmawiałem, bawiłem się, a byli tacy co i ploty przewracali bo ustać już nie mogli, w sumie sam w niedzielę zbierałem angielkę z chodnika bo się wywaliła xD

@Majku_ no dokładnie tak jak to opisałeś. Nie było wielu ludzi którzy pili od rana, głównie zaczynało się coś tracąc około 13-15. Bilety też nie są tanie więc i patologi mniej było, najgorszy syf zostawili kibice piłki nożnej jak kibicowali pod scena na meczu w sobotę.

Przypomniało mi się jeszcze kilka rzeczy, czarnych było tylu, że na palcach by policzył, a jak byli to sprzątali śmieci i pilnowali wejsc
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@JacoobCK jeszcze jedno, wczoraj spotkałem polke, a później podbił do mnie Polak, nie wiem jak długo mnie obserwował, ale fajkę chciał xD to nie byłeś aby Ty? XD
  • Odpowiedz
Telebimy są małe, nie wiele widać i nie da się wywnioskować bez lornetki lub przybliżania telefonem co się dokładnie dzieje

Wypicie 0.5l kolorowej wódki i kilku piw przez cały dzień to nic


Wszystko zaczyna ukladac mi sie teraz w logiczna calosc.
  • Odpowiedz
Jest drogo! Bardzo drogo, a robi się drożej z każdym dniem weekendu. Cena piwa w piatek to 7.50£ a w niedziele już 7.80£. Cena czapki to 60£ lub koszulki 150£.


@FueGo: oohuuui.jpg
Byłem w zeszłym roku na monzie o i ile ceny piwa podobne, tak merch kosztował tyle co na oficjalnych
  • Odpowiedz
  • 0
@monsunz

xD chyba mało widziałeś angielskich i holenderskich turystów


Mirku, ale mój komentarz to był sarkazm ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Trochę śmieszy mnie, a Trochę wkurza taka ojkofobia, jak wyżej.
  • Odpowiedz