Wpis z mikrobloga

@G00LA5H: Tak jak pisałem, nie znam się i mogę się mylić. Nie sądzę, by nawet podniesienie orbity ISS dało się załatwić silnikami jonowymi - a tylko one by pasowały do projektu "latami pchamy aż do skutku". Są zbyt słabe, by myśleć o ich zastosowaniu mimo tego, że ich paliwo w zasadzie nic nie waży. Dla uzmysłowienia skali: Merlin 1D, stosowany w Falconach, ma w próżni ciąg 914 kN. Najsilniejszy silnik
  • Odpowiedz
  • 1
@enron: Dziękuję za Twoją odpowiedź.
Nie mniej jednak szkoda, że orbitalna stacja kosmiczna nie zostanie przetransformowana w międzygwiezdną stację badawczą (,)
  • Odpowiedz
@G00LA5H: Naciekawsze co by mogło ją spotkać to przetransferowanie w okolice L1 lub L4/L5, bo nawet gdyby się dało ją wysłać w okolice planet zewnętrznych to szybko by umarła. Ilość energii słonecznej w tak odległych miejscach nie wystarczyłaby do zasilenia jakichkolwiek urządzeń badawczych.
Natomiast najbardziej realny "optymistyczny" scenariusz to ogólna zgoda na podniesienie orbity ISS na orbitę 600-700 km i utrzymywanie jej tam jako obiektu muzealnego. Ewentualnie jeśli Elon nauczy
  • Odpowiedz
  • 0
@enron: Oooo?! Zaintrygowałeś mnie. Czy są gdzieś informacje mówiące o tym, że ktokolwiek rozważał (podejmował rozmowy na ten temat na jakimkolwiek szczeblu) podniesienie orbity ISS do punktu Lagrange'a??? To byłaby cudowna wiadomość ʕʔ
  • Odpowiedz
Nasa ci za to płaci, agencie? Przecież wiadomo ze na płaskiej ziemi nie ma czegoś takiego. Chyba ze wyświetlili takie coś na dużym monitorze? + szczepionki 5G bil gates Grzegorz down
  • Odpowiedz