Wpis z mikrobloga

@petrelli30: Nie ma to sensu, chyba że ktoś ciągle majstruje przy ekranie i już w niejednym narobił rys. U mnie nawet nie ma tłustych plam, bo nikt mi tego nie maca paluchami.
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan:

Taki paradoks. Hartowane szklo, tytanowe ramki cuda a jeśli nie zabezpieczysz drogiego smartfona casem za kilka zl z ramkami wystającymi nad matrycę to już po pierwszym upadku smartfon będzie albo do naprawy albo "model po przejsciach".
  • Odpowiedz