[del855]

Po co przyjezdzamy do wielkich miast?
Bo tluste hajsy ponoc tylko tutaj, no przeciez nie po to zeby przeplacac za uslugi ktore sa extremlanie drogie czy mieszkania za miliony, stac w turbo korkach itp itd

To dlaczego mamy z wielkich miast nie wyjezdzac w momencie kiedy przestajemy byc aktywni zaowodowo i powod naszego osiedlenia czyli wysokie zarobki - po prostu znika, za to drogie mieszkanie mozna sprzedac, a z drogich uslug trzeba caly czas korzystac?

DOKLADNIE tak samo jak ludzi mlodych (niektorych :))) pcha wizja wysokich zarobkow do top6, tak samo proiwnjci skad przyjechali powinna ich sciagnac do siebie ponownie - bo zamieni mieszkanie i jeszcze z 2/3 zostanie na MEGA wygodne zycie, bo uslugi o niebo tansze, bo rodzina i znajomi tez jacys sie ostali, bo teren "swoj"...

#nieruchomosci

[del855]

Żeby nie mieć depresji po wyjściu na ulicę, bracie. Większość "miast" i wsi w Polsce to murowana depresja od samego patrzenia.

rzeczowa odpowiedz, w takim razie 30mln Polakow powinno sie leczyc z depresji bo mieszkaja poza wielkimi osrodkami..... chyba jednak nie wiedze ze maja ta depresje i po raz n-ty pisze ze jednak nie czekaja z wazlikami na rogatkach miasta zeby sie z niej wyleczyc....

rzeczowo panie, rzeczowo.....

@Yuri_Yslin:

[Yuri_Yslin]

30mln Polakow powinno sie leczyc z depresji bo mieszkaja poza wielkimi osrodkami....

@del855: No nie, bo oni tam mieszkają od zawsze i im to bez różnicy, tak samo jak m----n z lepianki z gówna nie odczuwa dyskomfortu, bo nigdy nie poznał alternatywy.

Pytałeś o tych, co przyjeżdżają do wielkich miast, a tacy mają porównanie między swoimi smutnymi jak p*zda wsiami, a wielkim, tętniącym życiem miastem. Tacy ludzie to co najwyżej na

[del855]

@Yuri_Yslin:

nie odpowiadasz wprost, ani nawet obok kluczowych apsektow:

- skoro przyjechali dla kasy - to logiczna konswekcnja jest ten sam manewr tylko w druga strone z tego samego powodu
- warunki zmienne w czasie - rozjazd miedzy pensjami a emetyurami bedzie rosl, sens pozostawania w drogim miescie zeby klepac beide na starosc z emerytura na poziomie gdzies miedzy 20 a 30% zastapienia - srednie interes, dzis powiedzmy ze jeszcze mozliwy, plus

[Yuri_Yslin]

jak powiat pozowli im odzyska 70% ceny mieszkania z topa to od razu im sie humory poprawia....

@del855: I dlatego dziadki z Wawy z mieszkaniami za miliony chętnie sprzedają je by wyprowadzić się do Gorzowa Wielkopolskiego, a 500k-1m w cenie mieszkania wrzucić na obligi indeksowane inflacją... oh wait, nikt ta nie robi, wolą biedować w tej złej Warszawie xD

Moja matka woli walczyć z TBSem, niż wyprowadzić się na zadupie,

[del855]

I dlatego dziadki z Wawy z mieszkaniami za miliony chętnie sprzedają je by wyprowadzić się do Gorzowa Wielkopolskiego, a 500k-1m w cenie mieszkania wrzucić na obligi indeksowane inflacją... oh wait, nikt ta nie robi, wolą biedować w tej złej Warszawie xD

jestes jak ta reszta wyzej - nie umiesz czytac, lub nie chcesz - wybeiraj

jest to plan TYLKO dla najezdnych, a ktorych to najezdnych w wieku emerytalnym jeszcze zwyczajnie nie ma w ilosciach

[Yuri_Yslin]

nie umiesz czytac,

@del855: no nie, wcale, ktoś mi k*rwa dyktuje. Weź sobie daruj takie teksty kolego.

jest to plan TYLKO dla najezdnych, a ktorych to najezdnych w wieku emerytalnym jeszcze zwyczajnie nie ma w ilosciach wiekszych niz

[del855]

@Yuri_Yslin

1. Rozmowa jest o ludziach co tu zjechali po 2000 roku czyli musieli być kimś- np. Specjalistami a nie robolami co ich ściągnięto do budowy osiedli ja Ursynowie, czyli ludziach którzy podjęli świadome decyzji z wyboru a nie bo "nir było gdzie mieszkać a tam dają robotę i mieszkanie"

2. Piszesz ze ignoruje ludzkie przyzwyczajenia żeby akapit później napisać że 20 latek nie ma korzeni np. W szkole nie zawiązały się

[Yuri_Yslin]

Rozmowa jest o ludziach co tu zjechali po 2000 roku

@del855: Tacy często budują domy pod W-wą, bo skorzystali na wzroście cen mieszkań i wynagrodzeń.

W szkole nie zawiązały się żadne przyjaźnie - a to w pracy są zawiązują daleko lepsze

[del855]

@Yuri_Yslin:

krotko: wyprowadzic sie za mlodu to oczywiste proste i same plusy, zrobic na odwrot - trudne, nienaturalne i same minusy. Wszystko jasne, zostanym przy swoich zdania.