Wpis z mikrobloga

#gotujzwykopem #jedzzwykopem

Mirki i mirabelki jak kupujecie cokolwiek na mieście fastfody kebaby obojętnie co itp a wyczujecie nadmiar soli, to znaczy że już macie tam nie wracać oraz najlepiej wypi#rdolić jedzenie do śmietnika, wiem że to każdy głupi wie, ale piszę jakby co dla "lemingów"

Są dwie opcje że jest dużo soli w mięsie, albo mięso jest stare albo słabej jakości i dodają dużo soli żeby gówniane mięso było zdatne do jedzenia, albo dwa w jednym stare i marnej jakości, czasem dają dużo sosów sałaty itp, do posiłku, żeby zabić - zneutralizować nadmiar smaku soli, normalne zdrowe mięso nie ma prawa mieć posmaku soli, z wyjątkiem mięsa rybnego jak śledzie które naturalnie smakują słono bo są rybami pływającymi w słonych morzach i ocenach, słone mięso = #!$%@? do śmietnika, bez względu czy to mięso drobiowe, wołowe czy wieprzowe.

Naturalne mięso soli się samemu zazwyczaj pod sam koniec, np w przypadku wątróbki też się soli jak już jest na talerzu, a nie przed, bo jak posolicie wątrobę przed obróbką termiczną to wam wyjdzie zakalec...
  • 16
  • Odpowiedz
  • 0
@Viking-: Nie chodzi o tolerancje na chemie itp, po prostu jak jesz obojętnie co, a czujesz w posiłku - daniu - nadmiar czy samą sól, to ktoś po prostu robi z ciebie debila, albo sam robisz z siebie debila, normalny posiłek obojętnie jaki nie ma prawa mieć posmaku soli, o ile sam jej nie dasz, to proste jak ruchanie.
  • Odpowiedz
  • 0
@arinkao: Robiłem na kuchni przez x-xx lat, mam też wielu znajomych szefów kucharzy i każdy z nich wie, że przesolone mięso czy nadmiar soli to wielki kicz i gówno dla klientów, oczywiście nie pokroju idioty Gordona Ramseja czy Geslerowej i innych idiotow celebrytów, bo oni nawet jakby nasrali na talerz to ludzie dalej by się zachwycali.

A ty co tak w obronie soli wyskakujesz i sugerujesz czy prawisz morały że
  • Odpowiedz
@Drake1: A nie wpadłeś na to, że ludzie po prostu lubią takie jedzenie?
Gdy jem u znajomych czy rodziny to jest mocno słone, więc normalne że oczekują też tego od dań gastro.
Nawet dobrej jakości kiełbasa jest słona, a ludzie jeszcze ją maczają w słonej musztardzie.
Więc na mieście też #!$%@?ą przypraw żeby im ktoś nie napisał komentarza, że jedzenie mdłe i bez smaku.
  • Odpowiedz
@Drake1: Sól to najważniejsza przyprawa poprawiająca smak potraw.
Wpływa także na konsystencję dań, ważna jest ilość soli oraz moment w którym jest stosowana. W zależności od tego kiedy ją dodasz w trakcie smażenia, gotowania efekty mogą być różne.
Sól zmiękcza, dzieki niej pozbawiamy się wody, słone potrawy za to zatrzymują wodę w organizmie. Niedobór sodu jest także szkodliwy.
Jednym z najgorszych rozwiązań jest niesolenie mięsa wcale i posolenie sobie go na talerzu. Z ziemniakami też tak robisz? Ok, może masz tak zaprogramowane kubki smakowe, dla większości ludzi jednak to będzie niejadalne danie.

Sól generalnie jest najważniejsza przyprawą. Stosuje się ją także jako konserwant oraz do marynowania i robienia solanki w przypadku wielu dań, w
  • Odpowiedz
  • 1
No ok to sobie wsyp kilo soli do obiadu i smacznego, jak czytam takie wpisy to wydaje mi się że ludzie robią z siebie idiotów "Nawet dobrej jakości kiełbasa jest słona"

Ty chłopie chyba nie jadłeś dobrej kiełbasy w życiu, słonych kiełbas jest bardzo mało odmian, albo jesteś fanatykiem ch@jowego jedzenia albo zostałeś wychowany na #!$%@?@wym przesolonym jedzeniu , no ale niech każdy je jak lubi, już nic nie piszę...
  • Odpowiedz
  • 0
@arinkao: Zwierzęta jak kozy górskie czy słonie liżą sól, bo potrzebują minerałów, od czasu do czasu i fakt jest ona istotna, ale to są śladowe ilości, ale człowiek z morza pić wody nie może, po kilku dniach picia morskiej wody twoje organy przestaną pracować albo zachorujesz albo zaliczysz "solny zgon" ja tylko napisałem o tym że nadmiar soli w jedzeniu jest zły, a ty starasz się temu zaprzeczyć, przecież to
  • Odpowiedz
@Drake1: Piękne odwracanie kota ogonem. Pierw piszesz: mięso nie ma prawa być słone, solisz na końcu gotowania lub na talerzu.
A następnie że przestrzegasz tylko przed nadużywaniem soli. To się w końcu zastanów. Nikt nie lubi przesolonych rzeczy, ja też.
Twój nadmiar jest inny niż mój. Ja lubię dosolone jedzenie a jak myślę o niesłonym mięsie to w ogóle chce mi sie płakać. Nie jem za to wędlin ze wzg. na słony smak.

Nie lubię słodyczy bo są za słodkie. Ale nie wciskam ludziom: - Nie dodajemy do tortu cukru! Może czasem pod koniec do śmietany, ale pamiętajcie - słodki tort do śmietnika! Wyczujecie nadmiar cukru to znaczy że jajka były stare a mąka słabej
  • Odpowiedz
  • 0
@arinkao: Jeszcze raz bo nie chce mi się dyskutować...

"Człowiek może bezpiecznie pochłonąć do 4-5gram soli dziennie, jedno jabłko to 10g cukru, możesz zjeść 10 jabłek dziennie co daje 100g cukru, ale jak zjesz dziennie 100 gram soli dziennie, to po tygoniu wylądujesz w szpitalu, serio o czym ty bredzisz ?nadmiar soli to zło"
  • Odpowiedz
  • 0
@arinkao: Moja logika jest taka, że jak coś zamawiam czy sam gotuje to chcę żeby jedzenie smakowało jak jedzenie, naturalnie a nie jak sól ;/ i tylko tyle...

Lubisz może frytki ? pewnie tak, jak każdy, a czy fajnie by było jakby ktoś podał Ci np 100 czy 200 g frytek i wszysztko oblał 300g keczupu, no chyba nie ;/ ok lepiej już nic nie pisać, bo staniesz w obronie
  • Odpowiedz
@Drake1:

kebaby obojętnie co itp a wyczujecie nadmiar soli,


Przy kebabie tym najpodlejszym to jest po prostu mielonka. Przy zbyt długiej obróbce termicznej a i często podgrzewaniu w mikrofali traci za dużo wody i staje się za słone. Jednak w tym przypadku solą najmniej bym się
  • Odpowiedz