Nie wtedy, kiedy dotykałeś mojego uda Ale w chwili gdy złapaliśmy swoje spojrzenia jakby na niewidzialnej cieniutkiej nici przechodził prąd
Intelektualnie i z poczuciem zrozumienia roziskrzasz mi oczy
Pragnę Cię tak, że jarzy się na czerwono cały mój układ bezpieczeństwa -------------------------------------------
Jeśli ty jesteś płomieniem chociaż takim jeszcze, który nieśmiało wspina się po ścianach
To nie chcę być tlenem, który podsyci cię do wybuchu
Chcę być świecą, którą rozpalisz świadomie, muskając językami drobnych płomieni i która pod dotykiem dłoni będzie wtapiać się przez noc całą w Twoją skórę -----------------------------------------------------
Tak blisko: Ja w ręczniku prawie pokazująca ci nagie p----i Ty zostawiający otwarte drzwi kiedy idziesz pod prysznic
Na jednej kanapie: Gładka skóra, rozmowa i 2 butelki wina Tak blisko, że niemal mieliśmy s--s ale w naszych myślach
Nie wtedy,
kiedy dotykałeś mojego uda
Ale w chwili
gdy złapaliśmy swoje spojrzenia
jakby na niewidzialnej cieniutkiej nici
przechodził prąd
Intelektualnie
i z poczuciem zrozumienia
roziskrzasz mi oczy
Pragnę Cię tak,
że jarzy się na czerwono
cały mój układ bezpieczeństwa
-------------------------------------------
Jeśli ty jesteś płomieniem
chociaż takim jeszcze,
który nieśmiało wspina się po ścianach
To nie chcę być tlenem,
który podsyci cię
do wybuchu
Chcę być świecą,
którą rozpalisz świadomie,
muskając
językami drobnych płomieni
i która pod dotykiem dłoni
będzie wtapiać się
przez noc całą
w Twoją skórę
-----------------------------------------------------
Tak blisko:
Ja w ręczniku
prawie pokazująca ci nagie p----i
Ty zostawiający
otwarte drzwi
kiedy idziesz pod prysznic
Na jednej kanapie:
Gładka skóra, rozmowa i 2 butelki wina
Tak blisko, że niemal mieliśmy s--s
ale w naszych myślach