[YEPs]

Która część ustawy mówi o tym, że będzie wprowadzone domniemanie winy wobec mężczyzn w przypadku oskarżenia o gwałt?
Z tego co ja rozumiem zmieniona jest jedynie definicja gwałtu i to, że kobiety nie będą musiały udowadniać, że wystarczająco się broniły, a za gwałt uważany będzie seks bez zgody. Oskarżony musi nadal mieć udowodnioną winę przez prokuratora.

Skąd takie oburzenie na wprowadzoną ustawę?
#kiciochpyta #leiwca dla zasięgu #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

[kosmita]

@YEPs: musisz mieć zgodę, udowodnić że ją posiadałeś(aś) i udowodnić, że akt seksualny był zgodny z ustaleniami. Jak nie udowodnisz = jesteś gwałcicielem lub gwałcicielką.

[YEPs]

@kosmita: W sytuacji gdy nie da się udowodnić czy była zgoda czy też nie sąd wyda wyrok zakładający skazanie przy braku dowodów? Ja interpretuję tę zmianę w ustawie tak, że i tak musi zostać udowodniona wina ale kobieta nie musi tłumaczyć się, czy się broniła, czy miała "stosowny ubiór" itp. No ale jeżeli nie chciała uprawiać seksu to chyba jest to po prostu gwałt i to fakt - przynajmniej moim

[kosmita]

@YEPs:

Do tej pory był problem z udowodnieniem że do gwałtu doszło, bo nie było świadków, bo słowo przeciwko słowu.
Teraz będzie problem z udowodnieniem że do gwałtu nie doszło, bo nie było świadków, bo słowo przeciwko słowu.

W pierwszej sytuacji sprawca mógł być bezkarny.
W drugiej sytuacji każdy może być sprawcą i należy go ukarać.

[kosmita]

sąd wyda wyrok zakładający skazanie przy braku dowodów?

@YEPs: sąd poprosi o udowodnienie że posiadało się zgodę oraz że sam akt był z tą zgodą niesprzeczny. Bo ofiara twierdzi że zgody nie dała. Czyli: udowodnij że nie jesteś wielbłądem.

To właśnie z braku dowodów sąd wyda wyrok skazujący.

[recznik_z_ikei]

@YEPs: z założenia masz dostarczyc dowod na zgode. Czyli automatycznie to ty masz udowadniac swoją niewinnosc czyli mòwiąc wprost jest to ładnie opakowane (o ile sie jest idiotą) domniemanie niewinności.