Wpis z mikrobloga

@ShadyTalezz coooo xD widzę gwóźdź tkwi mocno :) utrzymanie ziemi to już nie jest praca? Ziemia leżąca odłogiem nie zarobi, trzeba ją zagospodarować a to już jest praca za którą właściciel ponosi koszty utrzymania, do tego dochodzą inwestycje i ryzyko czy wytworzone na niej dobra się zwrócą.
  • Odpowiedz
@ZnajomyTwojejZony: jak właściciel ją zagospodaruje np. wybuduje na niej budynek to pracę wykonują ci co budynek zbudowali, gdy ja zagospodaruje na użytek rolny to pracę wykonują ci, którzy ją uprawiają. Ryzyko ponosi nie tylko właściciel ziemii - pracownicy ryzykują zdrowiem, też ryzykują tym czy dobra się zwrócą bo jak nie to mogą nie dostać zapłaty, ryzykują też ludzie mieszkający w okolicy bo właściciel ziemii może używać chemii, która po dostaniu
  • Odpowiedz
@ZnajomyTwojejZony: Jak zmonopolizujesz sobie własność ziemską w danej okolicy to nie musisz nic utrzymywać a i tak będziesz zarabiał na trwałym deficycie. Tak robią brytyjskie rody szlacheckie - nie było tam komunistycznej rewolucji ani wojennych okupacji więc jest ciągłość monopolu feudalnego. Jako frajer z klasy robotniczej nigdy nie będziesz żył lepiej niż oni bo żeby kupić jakikolwiek kawałek ziemi pod swoją działalność musisz ją najpierw odkupić od ludzi którzy nie
  • Odpowiedz
@ZnajomyTwojejZony: a w ogóle z tym #bekazlewactwa to też beka bo ojciec liberalizmu i kapitalizmu takie rzeczy pisał:

"The rent of the land, therefore, considered as the price paid for the use of the land, is naturally a monopoly price. It is not at all proportioned to what the landlord may have laid out upon the improvement of the land, or to what he can afford to take;
  • Odpowiedz
@ShadyTalezz owszem ci co zbudują budynek wykonają pracę za którą dostaną zapłatę, tak również podejmują ryzyko jak każdy przedsiębiorca. Zapłatę otrzymają po wykonanej pracy zgodnie z umową, jeśli tak się nie stanie to na drodze sądowej mogą rościć zadośćuczynienia. Oczywiście powinno się sprawdzać swojego kontrahenta aby uniknąć takich oraz innych sytuacji (droga eliminacji ryzyka) ale ryzyko w biznesie jest zawsze i ważna kwestią odpowiedzialności jest przygotowanie się na różne
ewentualności. Właściciel
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer monopol który opisałeś i monopol w ogóle nie jest według wolnościowych nurtów ekonomicznych stanem w którym rynek nie działa na równych zasadach. Jeśli właściciele ziemscy ustalają prawo pod swoje interesy (co zapewne w tym przykładzie ma miejsce) jest to sytuacja kompletnie odwrotna od mechanizmów wolnorynkowych i nie powinna mieć miejsca.

Nie rozumiem natomiast argumentu dlaczego jeśli ktoś nie chce mi sprzedać ziemi, z jakiegokolwiek powodu, ma to budzić oburzenie. Czy
  • Odpowiedz
@ZnajomyTwojejZony:

owszem ci co zbudują budynek wykonają pracę za którą dostaną zapłatę, tak również podejmują ryzyko jak każdy przedsiębiorca


akurat nie mówiłem o przedsiębiorcach a o robotnikach, to oni wykonują pracę(chyba, że właściciel też aktywnie pracuje ale to już mniejsza z
  • Odpowiedz