Wpis z mikrobloga

summony przed eldenem byly typowymi ulatwiaczami bo walki z bossami byly zaprojektowane z mysla o grze bez summonow, elden to zmienil, bossowie sa inaczej zrobieni i granie z summonami w eldenie to jest ten domyslny


@keksoa: Bo kto tak powiedział, ty? Nie grałem w Elden Ringa i pierwszy raz coś takiego słyszę.
  • Odpowiedz
  • 1
np. bardzo lubię podcasty z nim u Bez Schematu, tylko tam on nie wymądrza się tak jak na streamach, bo oprócz niego występuje tam więcej osób, niektórych o wiele bardziej obytych z gatunkiem.


@falwack: tak w sumie sie o nim dowiedzialem dlatego uwazam ze bez schematu robi zla robote zapraszajac go. Z reszta to samo ludzie pisali na discordzie bez schematu tzn ze nie powinno sie go zapraszac.

Kiszak na
  • Odpowiedz
@keksoa: Summony zostały zaimplementowane przez developera, niektóre bossy są typowo pod walki z summonami (np. chore AoE) ale jakiś rumun będzie gadał, że granie z nimi jest złe bo wg tego masochisty męczenie jednego bossa 11 h jest w porządku. Bo w końcu dla niego TO JEST DOŚWIADCZENIE i z summonami to tracisz
Ja w sumie też ogrywałem Eldena bez sumonnów bo nie czułem potrzeby ich używania. Została mi do
  • Odpowiedz
  • 0
ale jakiś rumun będzie gadał, że granie z nimi jest złe bo wg tego masochisty męczenie jednego bossa 11 h (dlla niego TO JEST DOŚWIADCZENIE i z summonami to tracisz) jest w porządku.


@isrin22: to jest jeden z największych problemów eldena. W soulsach bossowie są trudni ale ich ruchów da się wyuczyć praktycznie na pamięć. W eldenie comba są mieszane, są częściowo losowe właśnie dlatego że pan japoniec zalozyl ze
  • Odpowiedz
  • 0
@isrin22: Elden ma zepsuty balans więc można przejść solo całą grę cheesując, mając naprawdę wysokiego skilla albo zwyczajnie podchodząc do bossow z zbyt wysokim lvl. No elden jest mocno zepsutą grą jak się tak nad tym zastanowisz.

Ale jakbyś chciał tak "uczciwie" grać, mając normalne umiejętności to elden bedzie najtrudniejszym soulsem wlasnie przez zepsutych hiperagresywnych bossow z dziwnymi combosami. Malenia to banal ale to taki sztandarowy przyklad co jest nie
  • Odpowiedz
@keksoa: To on jeszcze w ogóle nagrywa? Oglądałem go dosłownie przez chwilę lata temu jak grał w Heroesy, a skończyłem jak przechodził KOTORa. Później czytałem tutaj, że #!$%@?ł jakiegoś bezdomnego jak mieszkał w Rzeszowie (?), później uciekł do Rumunii i zbanowali mu kanał, więc nagrywał na kanale dziewczyny, ale to wszystko jak już pisałem znam ze słyszenia, bo go już nie śledziłem wtedy. Pamiętam jak wtedy, gdy go jeszcze śledziłem
  • Odpowiedz
@keksoa: jak w wielu aspektach z nim sie zgadzam to tutaj niezle go odkleiło. ludzie sobie ulatwiaja gre mechanikami, ktore sa normalnie dostepne w grze, a on ma z jakiegos powodu problem. o ile rozumiem najazd na recenzentów ktorzy przechodza gre z summonami i przez to poziom trudnosci jest zaburzony i nie da sie poprawnie tego ocenic to najazd na zwyklych graczy jest zwyczajnie zalosny i nic nie wnosi, tylko
  • Odpowiedz
  • 0
@jokerzbatmana:

Wielkie XD przecież w soulslike’ach chodzi o to żeby cheesować wszystko co się da

Teraz tak bo elden jest zepsuty ale tak normalnie to w soulsach przeciez chodzilo o to ze masz pozornie absurdalnie trudną grę ktorej jak sie nauczysz to stanie się dla ciebie banalna. Soulsy nie sa trudne ale sa siermiezne, i cala zabawa to nauka gry powiedzmy.

Ale obecnie to jest rzeczywiscie turlanie the game + cheese fest bo ludzie ogladaja poradniki na youtubie, buduja sobie buildy ktore sa zwyczajnie zepsute i
  • Odpowiedz
  • 0
jak robi no hity w eldenie to summony juz nie sa zle xd


@okfmale: z tego co slyszalem to kiedys w no hitach nie mozna bylo uzywac summonow ale od eldena to zmienili, wlasnie z powodow ktore pisalem wyzej - elden jest skopany mechanicznie a zwlaszcza walki z bossami.

i tu kiszaka nie rozumiem bo prosta sprawa - jak ktos chce zagrac w soulsy, takie uczciwe soulsy, co nawoluje kiszak
  • Odpowiedz
@keksoa: @isrin22 Taki Kai Cenat np przeszedł Elden Ring jako pierwszy Soulslike i zrobił to nie używając w ogóle summonów ani magii, co jak dla mnie jest naprawdę godne podziwu, a jakieś fanatyczne półgłówki i tak mu pisały, że tak naprawdę jej nie skończył bo używał rivers of blood XD
  • Odpowiedz
@keksoa: Akurat nie jestem na discordzie Filipa, toteż nie wiem, ale akurat na tych podcastach naprawdę bardzo miło jest go słuchać, bo faktycznie mówi dobre i fajne rzeczy. Wrzucił np. teraz swoją opinię na temat DLC do Eldena i z niektórymi rzeczami jak najbardziej się zgadzam.

Jego fajnie jest posłuchać jak mądrze mówi, co już wspomniałem, ale przez jego odklejki soulsiarzowe ciężko jest go brać na poważnie, bo to ot
  • Odpowiedz
@keksoa: Czy ja wiem czy Elden jest zepsuty, normalnie ludzie robią przejścia na 1 levelu i no hity bez summonów, gra bez summonowania jest o wiele trudniejsza niż inne Soulsy ale moim zdaniem to dobrze, jakby walki z bossami były identyczne jak w Dark Souls 3 to osoby które są weteranami serii by się szybko znudziły. W Eldenie bossy są strasznie agresywne i nie ma tylu oczywistych okienek na atak,
  • Odpowiedz
@Vegas8: po prostu jak chcesz opener w eldenie, to musisz z bossem zatańczyć, czytaj coś porollować przy bossie. A nie jak w ds'ach co możesz poprostu stać z tyłu i czekać na jeden konkretny atak bossa, by w niego wjechać. Tu fajny opener masz w nagrodę, o ile podjełeś walke na blisko z bossem.
  • Odpowiedz