[cyborgkombat]

Jak sprzedaję krypto to trzeba od razu odprowadzać podatek czy dopiero będę płacił na początku 2025 rozliczając pit? Jak dotąd wpisywałem koszty co roku i kupowałem. Zysk mnie satysfakcjonuje więc chcę trochę sprzedać.
Zakładając że płacę podatek dopiero w 2025, to powinienem trochę odłożyć żebym mógł go zapłacić?
#kryptowaluty #bitcoin #kalkulatorgieldowy

[assninja]

@cyborgkombat: przy rozliczaniu

nie ma znaczenia gdzie i kiedy sobie odłożysz :P zawsze możesz pieniądze na podatek wypłacić w 2025 i od nich zapłacić w 2026 jeśli uważasz że to korzystne

[Creamfields]

@assninja: ciekawe co jak jakiś typ któremu od 20 lat co miesiąc na konto wpływa najnizsza, nagle by sprzedał bitcoiny za 5mln zł. Jakoś nie chce mi sie wierzyć że nikt by nie zadawał pytań do kwietnia przyszłego roku

[assninja]

@Creamfields: ja tam bardziej ufam bitcoinowi niż bankom, własnie dlatego że nikt mi do dupy nie zagląda :P

generalnie liczyłbym się z tym że bank zablokuje konto i będzie żądał wyjaśnień i dokumentacji skąd miałeś krypto. Jeśli miałeś je legalnie to tylko kwestia czasu ale by musieli odblokować pieniądze (choć być może byś musiał się z nimi wynieść z tego banku)

[assninja]

@Creamfields: inna sprawa ciekawe kim jest taki hipotetyczny typ co żyje za najniższą a nagle wypłaca 5 milionów - na co je wyda? Raczej już dawno by część spieniężył, a jeśli faktycznie czekał na taki moment ... to po co mu całe 5 baniek od razu? Co sobie kupi i czemu myśli że w banku będą pewniejsze?

Tyle pytań

[Need]

@assninja

Jak ma łeb na karku to przeniesie sobie tą kasę na jakiś dywidendowy ETF albo obligacje dobrze oprocentowane jak mu się nie chce pracować i tyle. Taka kasę tylko na reinwestycje, kupowanie wielkiej chaty albo zajebistego samochodu to droga do nikąd

[assninja]

@Need: no i biorąc pod uwagę ostatnie lata to nawet jakby trafił w dziesiątkę z tymi inwestycjami to BTC i tak by dało więcej :)

[Need]

@assninja:

Ale ja mówię o tym jakby już miał te pieniądze wypłacone z krypto, moim zdaniem kiszenie tego tam w nieskończoność nie ma żadnego sensu i musi być ta granica kiedy móiwsz sobie enough. Każdy sobie to ustala indywidualnie, ale jakbym mógł wyciągnąć dzisiaj z krypto 4-8mln złotych to bym się nawet nie zastanawiał, bo za to możesz sobie żyć z dywidendy i nie pracować albo pracować ale mniej.

[assninja]

@Need: możesz też każdego roku wypłacać sobie tyle ile rzeczywiście potrzebujesz, a jednocześnie ich wartość będzie dalej rosła szybciej niż wypłacasz

Co kto lubi, ja tu jestem na dłużej i bardziej ufam BTC niż shitcoinowi NBP albo losowym spółkom dywidendowym :)