Wpis z mikrobloga

@hellfirehe: Ciekawe czeu go nie zestrzelą, jest na naszym obszarze powietrznym, nie jest rejestrowanym statkiem powietrznym, nie ma potwierdzenia swojej tożsamości - czyli jest naruszycielem granic. Trzykrotne wezwanie do zawrócenia lub lądowania i seria położy kres dalszemu lotowi.
Jakoś w trakcie trwania stanu wojennego można było zestrzelić nie jeden a przynajmniej kilkadziesiąt balonów wypuszczanych z Bornholmu w stronę polskich granic z ulotkami na pokładzie. Sam osobiście naprowadzałem grupę śmigłowców na
  • Odpowiedz