Wpis z mikrobloga

Chłop wrócił o 3 w nocy z nightwalku. Zostało mi 1 piwo które właśnie wypiłem rozpoczynając pracę zdalną. Trochę chyba degręgolade odstawiam... Aż mi wstyd przed samym sobą. Robolstwo na zakładach to słyszałem, że czasami musi dmuchać w alkomat czy nie przyszło wypite tyrać na produkcji czy innym magazynie a ja sobie siadam w domciu z browarkiem do komputerka.
#przegryw #robpill #alkoholizm #pracbaza
BlackpillRAW - Chłop wrócił o 3  w nocy z nightwalku. Zostało mi 1 piwo które właśnie...

źródło: butthurtdwellerlaugh

Pobierz

Czy picie piwa na home office to ostateczna zniewaga robolstwa?

  • Tak 53.9% (69)
  • Nie 28.9% (37)
  • Chciałbym tak 17.2% (22)

Oddanych głosów: 128

  • 5
  • Odpowiedz