Wpis z mikrobloga

Pamiętam, że w przedszkolu inne dzieci dokuczały mi i nie chciały się że mną bawić. Często wtedy płakałem i wołałem mamę. Już wtedy zaczynałem być społeczny i nie lubiłem chodzić do przedszkola, przebywać wśród rówieśników
#przegryw #autyzm
  • 14
  • Odpowiedz
@TinfangTrel ile miałeś lat? Dla dzieci z autyzmem zaleca się mniejsze grupy, przedszkola integracyjne gdzie oddzielna pani czuwa tylko nad dziećmi z autyzmem, pomaga im się zintegrować, podpowiada jak zagadać czy się włączyć do zabawy itd.
  • Odpowiedz
@TinfangTrel moim zdaniem takie rzeczy widać od wczesnego dzieciństwa jak się spędza z dzieckiem dużo czasu. W przedszkolu panie powinny to zauważyć. W tym wieku dziecko ma najwięcej opcji różnych terapii i pomocy. Myślę sobie, że fajnie jeśli dziecko ma też kontakt z innymi dziećmi z autyzmem i może przebywać też wśród swoich, a nie tylko z neurotypowymi dlatego fajne są przedszkola integracyjne.
  • Odpowiedz
  • 1
@WielkiNos: W tamtych czasach chyba mało kto wiedział o zespole Aspergera i raczej podchodzono do tego bardziej stereotypowo, tylko cięższe przypadki były chyba diagnozowane. U mnie aż tak bardzo nie było widać, że mam autyzm jak byłem małym dzieckiem. Dopiero z wiekiem coraz bardziej było to widoczne
  • Odpowiedz
od pierwszego do ostatniego dnia #!$%@? była, choć ja dopiero od zerówki (6 rok życia) zacząłem chodzić. Gardzę obowiązkowym umieszczaniem dzieci w szkołach, samo zło praktycznie, każdy dzień w stresie i z przykrościami w tym gównie
  • Odpowiedz