Aktualizacja do dwóch ostatnich wpisów na temat problemów ze szczaniem (ciągłe dosyć bolesne parcie na pęcherz, bez bólu przy sikaniu). Ugułem dalej się nic nie zmieniło, być może nawet jest trochę gorzej niż wcześniej. Byłem znowu u lekarza z wynikami badań na gruczoł krokowy i posiew moczu - wszystkie wyszły w porządku (co jest cholernie dziwne bo za pierwszym razem jak robiłem badanie moczu to wyszła obecność bakterii). Dostałem skierowanie na usg, pewnie żeby wykluczyć kamienie nerkowe ale jestem prawie pewien że ich nie mam oraz skierowanie do urologa. Mam nadzieję że urolog mi pomoże bo ostatnie wizyty u lekarza rodzinnego to był śmiech na sali (dwa antybiotyki które nic nie dały i jakieś leki bez recepty). Ciekawy jestem czy nic nie zostało z-----e w procesie badania próbki na posiew bo byłem pewien że to wina jakiejś bakterii. W dużym skrócie jest c-----o, od już równo miesiąca każda chwila dnia to tortury i końca narazie nie widać. #przegryw
@coma24: Tak sobie czytam w internecie o tym i bardzo pasuje do moich objawów, ale wyniki z pobierania krwi na badanie PSA nie pokazują żeby coś niepokojącego z prostatą miało się dziać.
@SercaKolatanie Ale to badanie wykrywa raka lub przerost gruczołu, popraw mnie jeżeli się mylę, ale chyba zapalenie (zwłaszcza przewlekłe) może nie być wykryte za pomocą tego testu. U mnie wyniki tego testu były ok, a nie potrafiłem normalnie funkcjonować.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link