Wpis z mikrobloga

Chciałbym pozdrowić konfiarzy, którzy wynik z Europwyborów przekładają na samorządowe i już przeliczają sobie mandaty w sejmie ciesząc się z pisowcami, ze mieliby większość. Tylko, że zapominają, że wybory do Europarlamentu są:

- najbardziej proporcjonalne ze wszystkich innych wyborów i sprzyjają małym partiom
- nie działa w nich D'Hondt
- stawka tych wyborów jest zupełnie inna niż parlamentarnych, wyborcy mają inne motywacje, widać tez niższą frekwencja niż w wyborach parlamentarnych i samorządowych, a niższa frekwencja również premiuje małe partie.

W 2004 roku antyunijna Liga Polskich Rodzin (matecznik Bosaka) w wyborach Europejskich była na drugim miejscu z wynikiem prawie 16%, rok później w wyborach parlamentarnych pomimo zdobycia takiej samej ilości głosów zajęła 5 pozycję i miała 8%. Potem wzięła się za współpracę z pisem i jako partia przepadła kompletnie, ale to tak na marginesie. Konfa w tych wyborach dostała o 100k głosów mniej niż w wyborach parlamentarnych, a w tedy miała 7%.

Kolejna sprawa - skrajnie prawicowy zryw w Europie osiągnął realnie tyle co nic - owszem poprawił swój wynik, ale wciąż jest mniejszością bez realnego wpływu na rządzenie - a to jest miarą skuteczności tych ugrupowań. Tymczasem znienawidzony przez konfiarzy Tusk, nie dość, że wygrał w Polsce wybory pierwszy raz od 10 lat, to znacząco umocnił swoją pozycję w UE.

Następne wybory do sejmu są za 4 lata, Europejskie za 5 lat :)

#wybory #bekazpisu #bekazkonfederacji #konfedepis #polityka #polska #4konserwy #neuropa
  • 9
  • Odpowiedz
@SzejdiSlimSzejdi: no jak już cofasz się pokolenie wstecz to może lepiej przypomnisz że w ostatnich wyborach do KE Konfa nie weszła i osiągnęła podobny wynik co do sejmu

Głównym plusem jest to że w końcu udało się zdobyć gdzieś te ponad 10% i teraz trudno ich będzie nie zapraszać czy uciszać skoro w ostatnich wyborach faktycznie byli trzecią siłą
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Pawulon: Wiesz, ja nie neguję tego, że konfa w tych wyborach poprawiła swój wynik w porównaniu do roku 2019, ale daleki byłbym od hurraoptymizmu, który tu widzę i tego, że wszystkich piecze dupa :D Nie piecze, choć lewica zapewne zamówiła karton na bół dupy, w dodatku ilość głosów jest podobna do ostatnich wyborów parlamentarnych o czym pisałem już wyżej.

Druga rzecz, teraz przez UE przelała się fala eurosceptycyzmu, zręcznie zresztą podjudzana
  • Odpowiedz