Wpis z mikrobloga

@Jestem_tu_nowy: Do godziny 12 zawsze tak jest. Młodzież rusza się dopiero po południu i wieczorem. Z rana każdy odsypia sobotę na kacu albo dopiero co robi sobie kawkę i śniadanie w wolny dzień. Tylko babcie nie mogące dospać i chodzące do kościoła na 8 rano głosują przed 12 ;)
  • Odpowiedz
Młodzież rusza się dopiero po południu i wieczorem. Z rana każdy odsypia sobotę na kacu albo dopiero co robi sobie kawkę i śniadanie w wolny dzień.


@Lambo994: byłem w październiku w komisji w Łodzi. Młodzież wtedy to może 10% z wszystkich, którzy przyszli do mnie głosować. Nie widziałem, żeby wieczorem byli ich więcej niż w ciągu dnia.
  • Odpowiedz
@asd1asd: Chodziło mi bardziej o ludzi w wieku 30-40 lat. A nie 18-20- latków. Wiadomo, że studenciaki i uczniowie to mają ciekawsze rzeczy do roboty niż jakieś wybory ;) Dobre kilka lat temu też mnie to średnio interesowało ;)
  • Odpowiedz