Wpis z mikrobloga

w sensie ile powinna otrzymać? Takie są przepisy, jakoś do tej pory nikomu to nie przeszkadzało, a funkcjonariusze na służbie umierali i będą umierać.


@miki4ever: Dotychczas żaden żołnierz nie wyobrażał sobie że może umrzeć w tak idiotyczny sposób, od noża i z zaklejonym magazynkiem

Idźmy dalej tą drogą, państwo polskie będzie musiało podnosić wynagrodzenia lub po prostu stworzyć cudzoziemską armię najemniczą, bo nikt nie będzie chciał służyć
  • Odpowiedz
@Polejmnie to jest on? Wygląda znacznie inaczej niż na pozostałych zdjęciach.

@Thorrand no ale przecież w większość te komentarze i żarciki były z tego, że rzekomo rodzice sie cieszą i pozuja z kasą, albo Ladą lub ziemniakami co dostali za syna. I że w ogóle ktoś pomyślał by się tym chwalić. Oczywiste jest, że jakiegoś mega dużego odszkodowania nie będzie, zwłaszcza podczas wojny.
To czy u nas powinna być wyższa kwota, zwłaszcza
  • Odpowiedz
no ale przecież w większość te komentarze i żarciki były z tego, że rzekomo rodzice sie cieszą i pozuja z kasą, albo Ladą lub ziemniakami co dostali za syna. I że w ogóle ktoś pomyślał by się tym chwalić. Oczywiste jest, że jakiegoś mega dużego odszkodowania nie będzie, zwłaszcza podczas wojny.


@Gerard_z_Libii:

Bzdury. Rzekome komentarze populistycznych durni (a ten matoł Miki4ever specjalizuje się w takich pierdach) o współczuciu... o CENIE LUDZKIEGO
  • Odpowiedz
No szkoda chłopaka, jasne.

Ale z drugiej strony to tak jakby jest wpisane w ryzyko zawodowe. Poza granicą żołnierze głównie siedzą i pierdzą pod siebie, a hajs leci.

Teraz ich wzięli do pracy i zdziwienie, że trzeba pracować. Inna kwestia, że sama forma tej pracy to patologia. Po to mają broń, żeby jej używać.

W ogóle po #!$%@? strzały ostrzegawcze, skoro nie może być strzałów realnych?
  • Odpowiedz
@Polejmnie:

94,5 mln zł dla rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. MON podał dane, po tym jak wystąpiliśmy do prokuratury

Państwo wypłaciło rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej już 94,5 mln zł rekompensat. Znacznej części krewnych dwukrotnie: krótko po katastrofie 250 tys. zł i do 250 tys. zł po 2015 roku, po objęciu rządów przez PiS. MON podał nam te dane, gdy sprawę nieudostępnienia informacji przez urzędników ministerstwa skierowaliśmy do prokuratury i sądu


https://oko.press/945-mln-zl-dla-rodzin-ofiar-katastrofy-smolenskiej-mon-podal-dane-po-tym-jak-wystapilismy-do-prokuratury-i-sadu
  • Odpowiedz
@przekliniak dokładnie, gdyby zginął byle poseł jadąc limuzyna do Maca bo burgera jego rodzina dostaję z milion bo przecież mąż stanu. To państwo jest z kartonu. Jak w powieści orwela "wszystkie zwierzęta są równe ale świnie są najrówniejsze"
  • Odpowiedz
Trochę mu się spuchło na tym żołnierskim jedzonku


@Panicz888: no w woju dobrze karmia, znajomy jak byl i trafilo mu sie ze byl kierowca i wozil jedzenie miedzy jednostkami to tak sie utytla ze po wyjsciu rok do formy wracal.
  • Odpowiedz
@Polejmnie: poszedł do wojska z uwagi na przywileje, jakie daje ta praca. Szybsza emerytura, lepsza wypłata. Niestety przeliczył się, bo myślał (jak i większość z nas), że wojny w Europie się skończyły. Szkoda chłopaka, ale niby za co rodzina ma dostać więcej? On nie był ochotnikiem z ulicy, który robił to charytatywnie.
  • Odpowiedz
@Polejmnie: Ten kraj jest tak stworzony, że żeby mieć dużo, to trzeba iść do mundurówki i zostać sługą państwa, tak się hoduje nacjonalizm. Ludzie pracy nic nie znaczą w tym kraju.
  • Odpowiedz