Wpis z mikrobloga

#przegryw Ciekawe czy w starożytnej Sparcie zrzucili by mnie z urwiska. Niby ważyłem ponad 4kg i raczej nie miałem widocznych deformacji. Moja słabość zaczęła być widoczna dopiero w szkole, ponieważ byłem nieśmiały, zlękniony, zrezygnowany i wycofany a na myśl o rywalizacji czułem przerażenie. Zastanawiam się czy odnalazłbym się w tamtych czasach jako spierdox, raczej hoplity by ze mnie nie zrobili, ale może jakąś inną rolę mógłbym pełnić.
  • 2
  • Odpowiedz