W Rosji zaczyna brakować czołgów. Rekordowe straty w maju
Rosja traci co najmniej trzykrotnie więcej pojazdów wojskowych niż jest w stanie wyprodukować. Jeżeli straty z maja 2024 roku będą się powtarzały w kolejnych miesiącach, to pod koniec roku Rosjanie będą musieli wysyłać czołgi na Ukrainę wcześniej zdejmując je z pomników.
Gandalf_bialy z- #
- #
- #
- 152
- Odpowiedz
Komentarze (152)
najlepsze
@cabis: Rakiety Rosji dawno temu się skończyły. Tzn pewien żelazny zapas pewnie im został. Do tego produkują trochę pocisków i co parę miesięcy wystrzeliwują to co naprodukowali. Stąd błędne przekonanie, że oni ciągle mają pociski i ktoś źle policzył.
@uwaganiespie: Skoroś taki gramotny, przedstaw nam wykaz: jakie zakłady produkcyjne w Rosji produkują czołgi, jaka jest produkcja miesięczna i roczna, jakie modele czołgów są obecnie w Rosji produkowane. Ja chętnie to skonfrontuję z faktami.
@subnoise: Jeśli chodzi o czołgi to nic dziwnego, bo Ukraińcy wycofali swoje czołgi.
https://tech.wp.pl/pociag-pelen-czolgow-rzeka-maszyn-dotarla-na-front,7028114545892320a
Ile
@bleblebator: Które bardzo łatwo zniszczyć. Stąd pewnie ten przyrost strat.
Ile bez zdjęć? Cholera wie. Ostatnio był post od tej ekipy, że kupili sobie zdjęcia satelitarne i przykładowo z terenu gdzie mieli jedno zdjęcie stały jeszcze 4 zniszczone ruskie czołgi. Pewnie z 3500 samych czołgów by było. Słaba, sabotowana, zinfiltrowana do granic Ukraina na kroplówce sprzętu NATO wymazała ruską zawodową armię i zamiast słabnąć to bije rekordy w złomowaniu ruskich. To jest coś niesamowitego.
Ruscy płoną
@KwadratF1: Taka mała moja uwaga do tego. Przed wojną rosyjskie wojska pancerne oparte były na czołgach T-72 (zazwyczaj w wersji T-72 B3 i T-72 B3M). Z tego co pamiętam to oni mieli ich około 7 tys. w jednostkach liniowych. To były w większości czołgi T-72 B wyjęte z magazynów i zmodernizowane do B3. Dla odmiany T-80 po 1 wojnie
Przestawili gospodarkę na tory wojenne i będą iść choćby mieli żreć gruz. Jeśli będą musieli to i 60% budżetu będą ładować w wojsko...
Cały zachodni świat musi zwiększyć wydatki na zbrojenia inaczej problem z tą dziczą się nie rozwiąże. Kolektywnie zachód nie musi procentowo wydawać
Czy to jednak oznacza, że Rosjanom niedługo skończą się czołgi? Zdecydowanie nie. Zacznijmy od tego, że Rosjanie nie
@orkako: Do Polski, Amerykanie bardzo niechętnie oddają ciężki sprzęt Ukrainie żeby potem nie był na paradach zwycięstwa jak Leopardy
Poza tym biorąd pod uwagę eskalacje wojny i dotego szykującą się wojne z Chinami o Tajwan to nie ma sensu żeby Amerykanie komukolwiek dawali te czołgi bo bedą sami ich potrzebować, a wojna na Ukrainie pokazała że trzeba ich dziesiątek tysięcy
@KochanekAdmina: Ale bzdury piszesz. Amerykanie obecnie maksymalnie wykorzystują moce produkcyjne do przywracania Abramsów i muszą produkować dla kilku klientów jednocześnie. Ukraina więc dostaje tyle ile jest w stanie realnie wykorzystać, gdyż nie mają wystarczającej ilości przeszkolonych czołgistów. Właściwie, to nie mają żadnego w pełni przeszkolonego czołgisty na M1. Większa ilosc abramsów teraz niewiele zmieni.