Wpis z mikrobloga

@Pendulum1337 ja dostałam zaproszenie na kawalerski. Sami piloci + lekarze. W planie były jakieś dziwki, kasyno, #!$%@? wie co jeszcze, bo się w końcu wykrecilem. Nie wiem czy 2000 zł by wystarczyło, 5 lat temu. Potem okazało się, że nie tylko ja się wycofałem. A najlepsze, że młody jak i starosta (bracia) pochodzili z takiej biedy, że tam w domu często chleba brakowało. Teraz nawet kontaktu z nimi nie mam, bo nie
  • Odpowiedz
@mirabelka2137: o tak wesela są pod tym względem najgorsze a jeszcze jak zaproszenie na panieński jest to już wgl kosmos. Raz mnie dodali do grupy na panieński gdzie ja nawet z młodą się nie lubię XD i był obszerny post że kto nie jedzie na panieński zrzuca się na prezent dla młodej i nr konta. Zapłaciłam stówę i niech spieprzają, najdroższa odmowa uczestnictwa w imprezie xd
  • Odpowiedz
@Cephalopoda_Ammonoidea Też dostałem zaproszenie na kawalerski - najgorszy typ imprezy na przymusie "spontanicznej zabawy".

Tzn. słowną informację, że takie zaproszenie na messengerze dostanę, ale chyba mam za trudny wymyślony login tam, bo już 3 tygodnie mnie organizator dopisać nie potrafi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
uj tam z urodzinami, wykpisz się jakąś butelką, gorzej jak dostaniesz zaproszenie na wesele od kogoś komu nie chcesz odmówić, a do tego poprzedni garnitur kupiłeś 20kg temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mirabelka2137: raz na studiach kiedy człowiek nie za wiele miał w portfelu kolega nas zaprosił na urodziny do jakiegoś pubu.

Więc z kumplami zrzuciliśmy się na prezent.
Na urodzinach wręczyliśmy mu ten prezent po czym
  • Odpowiedz
@kobrys13
Domyślam się że nie chciał żeby to się wymknęło spod kontroli bo płacenie za cały wieczor każdemu to przesada ale kolejkę w takim wypadku obowiązkowo wypada postawić.

@mirabelka2137
Mam aktualnie podobna sytuację ale na szczęście nie 20kg tylko dużo mniej. Zmobilizowało mnie to do diety i biegania więc ma to swoje plusy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Ja kiedyś musiałem zorganizować kawalerski....miałem małe dzieci #!$%@? obowiązków a przypadł mi ten wątpliwy zaszczyt. Teraz bym odmówił ale wcześniej byłem miękka fajka.
  • Odpowiedz