Wpis z mikrobloga

@Ranger nie ale nie dziwi mnie to, raczej przed strzelaniem z jakiej kolwiek broni powinno się przestrzegać jak najwieksze bezpieczeństwo. tym bardziej w obecności wielu innych ludzi. a niewątpliwie oprócz strzelającego oraz sędziego na polowaniu jest czesto wiele innych osób.
  • Odpowiedz
@Ranger Poza tym mógłbyś ukryć w takiej komorze np odcisk rozpryskowy co ułatwiło by ci bardzo polowanie.

Już rozumiesz dlaczego jest taki zabieg wykonywany przed polowaniem?

Aby nie musieć tego robić po jakimś nieszczęściu na przykład wypadku z udziałem osób trzecich
  • Odpowiedz
Martwe zalecenie.


@jurii: W moim regionie bardzo żywe. Nie dostaniesz pozwolenia na uczestnictwo w polowaniu zbiorowym bez papierka o przestrzelaniu broni której będziesz używał. Część instruktorów (lub Łowczy jak jadą na strzelnicę całymi kołami łowieckimi) dołącza do kwitu tarczę ze strzelania jako załącznik.

Ułatwia ewentualne postępowania w razie wypadku, odpowiedzialności i ubezpieczenia.
  • Odpowiedz
  • 0
@Fallar: to interesujące, o czym piszesz. Zdarzało mi się widzieć myśliwych z osobą, która im przystrzeliwała broń, ale myślałem, że to, po prostu, łamagi karabinowe.
Czyli ogarnięcie czegoś tak podstawowego jak ustawienie lunety, nie jest w zakresie zainteresowań większości myśliwych?

Ba, taki papier, moim zdaniem, nie ma logicznego umocowania - przecież wieżyczki takiej lunety nie są plombowane, więc jaka jest pewność, że nikt przy nich nie dłubał po tym oficjalnym
  • Odpowiedz
  • 1
Poza tym mógłbyś ukryć w takiej komorze np odcisk rozpryskowy co ułatwiło by ci bardzo polowanie.


Już rozumiesz dlaczego jest taki zabieg wykonywany przed polowaniem?


@kopytakonia: co ma rodzaj amunicji, który chłop wsadzi do komory podczas polowania, do przymusu ustawienia lunety? XD (pomijając już kocopoły o pociskach rozpryskowych xD)
  • Odpowiedz
@amath nie, nie strzelam i nie mam i nie zdarzyło mi się o ile pamiętam aż tak świadomie wypowiadać w tematach które są mi obce ale to była jakaś 5 rano i 5 wpisów na krzyż, a chciałem poprowadzić jakas rozmowę, wypowiedzieć się więc oto się wypowiedziałem. Sorki panowie
  • Odpowiedz
@Ranger nie mam pojęcia - czytaj wyżej
przypomniałem sobie gry strzelanki, napisałem co tam z nich kojarzę ale podejrzewałem że tak to nie działa w życiu realnym xD milej rozmowy wam, ja już się nie wypowiadam i nie śmiecę
  • Odpowiedz
@kopytakonia: ale intencje miałeś dobre, zatem

przestrzeliwanie broni, to tak na prawdę strzelanie na zadanej odległości na zadanych przyrządach i sprawdzenie jak to się zgrywa

czyli dajmy na to idziesz na oś 50 metrów i ustawiasz przyrządy tak aby na tych 50 metrach pocisk lądował w punkcie gdzie celujesz
o ile strzelcy sportowi i wszelacy inni strzelają ZAWSZE na strzelnicach i jak się okaże, że pocisk na 50 metrach zamiast w punkcie jest X centrymetrów nad nim / pod nim, to luz bo i tak ląduje
  • Odpowiedz
Zdarzało mi się widzieć myśliwych z osobą, która im przystrzeliwała broń, ale myślałem, że to, po prostu, łamagi karabinowe.

@Ranger: Jak ktoś nie może przestrzelić broni osobiście (np. siedzi za granicą w danym momencie) to chyba normalne, że użycza się broń koledze. Tu chodzi o sprawdzenie stanu technicznego broni, a nie jakąś obecność obowiązkową.

Czyli ogarnięcie czegoś tak podstawowego jak ustawienie lunety, nie jest w zakresie zainteresowań większości myśliwych?

Nie. Po prostu innym idzie to szybciej, mają o wiele większe pojęcie co może powodować kłopoty, potrafią doradzić i zaradzić. Jak mogę to sam oddaje koledze (ostatnio I miejsce drużynowe w zawodach wywalczył). Jedyna różnica między nami w przestrzeliwaniu to jakieś 25% więcej amunicji po mojej stronie - bo sam sobie nie ufam i liczniejsze grupy robię
  • Odpowiedz
myśliwi jak wiemy strzelają gdzie popadnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc muszą wiedzieć, jak to leci, bo jak nie trafi w cel a na przykład 'pójdzie górą', to nie zatrzyma się na kulochwycie, a taki popularny myśliwski kaliber jak .308 to trochę leci ( ͡° ͜ʖ ͡°)


oczywiście powyższe, to jest duże uproszczenie, ale sens zachowuje :)


@amath: Dodam jeszcze, że poza
  • Odpowiedz
@amath: Ale zdajesz sobie sprawę, że (w zależności od ustawienia) poscisk trafia w miejsce celowania tylko na jednej lub dwóch odległościach od lufy? Bez dużego doświadczenia w strzelaniu na różne odległości ciężko odłożyć odpowiednią poprawkę.

Np ja mam ARa zerowanego na 36 yd, więc zero mam na 5yd i na 36 yd. Między tymi wartościami pocisk leci nad cel. Poza - pod cel.
  • Odpowiedz
@gregor40: np. po tym co napisałeś ja wiem, że tak nie za bardzo wiesz o czym mówisz, na podanych przez ciebie odległościach zerowanie aera jest kompletnie bez sensu

jedź sobie z tym aerem na jakieś szkolenie mid range, to się nauczysz
  • Odpowiedz