Wpis z mikrobloga

Po dzisiejszych łzach wielkiego charakterniaka i gita chciałoby się napisać, że szkoda chłopa i to już jest przekroczenie jakiejś granicy, żeby cisnąć jego kobietę.
Ale nie.
Zacznijmy od tego, że p---------a w jakiejkolwiek formie była, jest i mam nadzieję że zawsze będzie piętnowana i w tym zawsze powinien być haczyk dla kobiet, żeby dwa razy się zastanowić, czy chce się zarabiać w taki sposób. Jeśli nie masz psychy, żeby znosić ewentualny hejt z tego powodu to szukaj sobie zajęcia gdzieś indziej.
Na tagu wszyscy cisnęliśmy z Roksysyna za to, że nie chce się przyznać jak zarabia jego matka i wziąć tego na klatę, więc hipokryzją byłoby teraz pisać, że zostały przekroczone jakieś granicę z kimś, kto na live skakał po czarnej kutandze.
#famemma #primemma #cloutmma
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LordKutanga: No niby tak ale wiesz że nie bez powodu jest to "najstarszy zawód świata".Może być piętnowana ,bo tak wypada ale znam temat i wiem ilu facetów przychodzi dziennie na mieszkaniówkę i z jak różnych warstw społecznych niektórzy nawet zostawiając na chwile rodzinę na zakupach w galerii wpadali na dziewczyny na szybko.Ogólnie gdyby nie my faceci to ten sport by nie istniał.Cos jak onlyfansy i inne gówna to istnieje tylko
  • Odpowiedz
  • 4
@zd4n14 Nie, ja nie uważam się za hipokrytę. Nigdy nie zapłaciłem złamanego grosza za takie rzeczy i nigdy nie poniżę się żeby to zrobić. A to, że jacyś osobnicy tej samej płci, co ja tak robią, to mam gdzieś.
Niech każdy odpowiada za swoje czyny.
Poza tym gdyby nie było haczyka w postaci pogardy dla takich kobiet, to chyba każdy miałby jakąś k---ę, albo ze dwie w rodzinie.
  • Odpowiedz
@LordKutanga: Nie chodzi o to ze kazda kobieta to robi i ktos musi miec te kobiety w rodzinie.Chodzi o to ze to istnieje dzieki mezczyznom i nie nie musiales za cokolwiek placic wystarczy ze darmowe p---o ogladales a na pewno ogladales i juz wsparles ten biznes.
  • Odpowiedz
  • 1
@zd4n14 Owszem, na pewno działa tu prawo popytu i podaży, ale na rynku zawsze odpowiedzialność ponosi ten kto coś wrzuca na ten rynek, a nie odbiorca towaru, czy usługi.
  • Odpowiedz